eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoUszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie oświadczenia, brak pomocy drogowej - jakieś dno › Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie oświadczenia, brak pomocy drogowej - jakieś dno
  • Data: 2013-12-09 23:30:25
    Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie oświadczenia, brak pomocy drogowej - jakieś dno
    Od: John Kołalsky <j...@k...invalid> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    Użytkownik "Wiwo" <nic_tu_nie_ma@po_czta.pl>

    >
    >> To nie jest umowa między kupującym a sprzedającym tylko między
    >> organizacjami płatniczymi a pozostałymi uczestnikami rynku.
    >
    > Zapomniałeś, że uczestnictwo w tej zabawie jest dobrowolne. Usługodawca
    > jeśli nie chce, nie musi w niej uczestniczyć.

    Chyba Ty zapominasz. Czy ja zmuszam do uczestnictwa ? Po prostu nie
    skorzystałem. Myślisz, że coś straciłem ?

    > Jeśli wymyślisz sobie, że ze swoimi kolegami rozliczacie się za pomocą
    > paciorków, to będziesz wymagał, żeby wszyscy dookoła Ciebie też
    > przyjmowali te paciorki? Owszem to jest możliwe, ale musiałbyś mieć swoje
    > państewko i nakazać, że każdy w zapłacie musi te paciorki przyjmować...

    Po cholerę mi te paciorki na drodze ?

    >
    >> Dlatego właśnie nie rozumiesz problemu
    >
    > Powtórzę po raz kolejny. Dorosły facet, takie problemy rozwiązuje w kilka
    > minut.

    Nie rozumiesz problemu.

    >
    >
    >> Bo Ty tak uważasz ?
    >
    > Nie, bo to jest po prostu fakt związany z prowadzeniem samochodu. Tak samo
    > jak uzupełnianie płynu do spryskiwaczy, tankowanie, parkowanie pilnowanie
    > przeglądów technicznych i cała masa innych czynności. Jeśli ich nie
    > ogarniasz, to albo nie powinieneś jeździć samochodem, albo przygotować
    > się, że musisz znaleźć kogoś kto za Ciebie będzie to robił i pewnie mu
    > płacić.

    Co ma do tego 112 ?

    >
    >> Nie rozumiesz problemu
    >
    > Znasz inne zwroty?

    A Ty znasz ?

    >
    >> A słyszałeś o 112 ?
    >
    > Tak i wiem do czego służy, w przeciwieństwie do Ciebie i wielu innych
    > przygłupów.

    Sam jesteś przygłup

    > To, że działa jak działa, to jedna sprawa. To, że niektórzy traktują to
    > jak infolinię, to zupełnie inny temat.

    Normalna usługa pomocowa.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1