Użytkownik "szerszen" <s...@t...pl> napisał w wiadomości
news:g0e0fq$c7u$1@news2.task.gda.pl...

>> Chrzest nie jest wymysłem kościoła chrześcijańskiego.
> ano nie jest, ale chrzenie niemowlat juz jak najbardziej tak, a w kazdym
> razie niektorych jego odlamow

Za cienki jestem na polemikę w tej sprawie.
>
>> Marny ze mnie historyk, ale obmywanie jako akt przystąpienia do
>> kościoła, to już wiele tysięcy lat wcześniej praktykowano.
> > a i owszem, ale zawsze czynili to swiadomi tego co robia wyznawcy,
> > nigdy
> zupelnie nic nie kumajace dzieci, a tym bardziej niemowlaki

Diabli wiedzą, co tam wymyślano w prehistorii. Jabym taki pewien nie był.
>
>> Ale mnie nie o to chodziło. Chodziło mi o to, ze od wielu tysięcy lat
>> przyjęło się, ze domyślnie dzieci przyjmują wiarę ojców.
> wiesz ze dzwonia ale nie wiesz w ktorym kosciele ;)
> nie przyjmuja a sa wychowywane, przyjecie/wstapienie, czyli chrzest,
> zawsze odbywalo sie w wieku dojrzalym, niektorzy nawet przyjmowali go na
> koniec zycia, bo wierzyli ze po nim juz nie ma odpuszczenia grzechow :)

A, to akurat Ty nie za bardzo lekcje odrobiłeś :-) Co bogatsi chdzili z
ksiedzem, by w chwili smierci ich ochcił. Chodziło o to, że chest "zmywa"
wszystkie grzechy.
>
>> Potem, gdy dorosną mogą to zmienić.
>
> potem wszystko możesz zmienic, ale powtorze po raz kolejny,
> chrzczenie/inicjacja, czyli przyjecie wiary, od tysiecy lat odbywalo sie
> na osobnikach dojrzalych, wychowanych w danej wierze, swiadomych tego co
> czynia i rozumiejacych wiare i czym jest chrzest