eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoUsmiercenie psa › Re: Usmiercenie psa
  • Data: 2006-05-31 14:26:08
    Temat: Re: Usmiercenie psa
    Od: "Zbigniew B." <Z...@...co.komu.do.tego> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Dnia 31.05.2006 Grzesiex <x...@x...pl> napisał/a:

    > Nie mówie o psie który wydostał się za ogrodzenie bo na to akurat to
    > są paragrafy, sam mam psa ale drażnią mnie właściciele którzy nie
    > pilnują swoich psów i wypuszczaja je gdzie popadnie, wkurza mnie też
    > pies sąsiada który potrafi pół dnia wyć (nie jest głodny ani bity,
    > taki model) ale jak mam zabronić psu szczekać???

    O ile mi wiadomo, to jest kwestia odpowiedniego "ułożenia" psa.

    Sam często chodzę taką uliczką, gdzie _zawsze_ pilnuje obejścia taki
    "puchaty" husky. Ten pies _zawsze_ leży tuż przed furtką (taka "druciana"),
    bacznie obserwując każdego, kto przechodzi. Widzę tam go od ponad 2 lat - a
    przechodzę tą uliczką przeciętnie 2 razy w tygodniu.

    I wiesz co? Ja tego psa szczekającego ani nie widziałem, ani nie słyszałem.
    Już nie mówię o rzucaniu się na ogrodzenie na widok przechodnia.

    Zupełnym jego przeciwieństwiem jest dog - w kłębie wysoki, jak mały źrebak
    :| - którego mam pecha mijać nieco częściej (na zupełnie innej ulicy). Bydlę
    hałaśliwe, nieprzyjemne, w oczywisty sposób agresywne - ale ponieważ nie
    próbował przeskakiwać ogrodzenia, to z niechęcią i przykrością, ale to znoszę.

    W sumie niechby kiedyś przeskoczył... to ruchliwa ulica. Sporo samochodów
    nią jeździ. :]
    --
    pozdrowienia

    Z.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1