eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoUniewinnienie-oskarżenieRe: Uniewinnienie-oskarżenie
  • Data: 2010-08-14 11:57:37
    Temat: Re: Uniewinnienie-oskarżenie
    Od: Tomek <t...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Dnia 14-08-2010 o 13:27:47 koleszka <k...@o...eu> napisał(a):

    > On 14 Sie, 00:52, "PAweł" <i...@o...pl> wrote:
    >
    >> Wg mnie do kontaktu pomiedzy samochodami nie doszło ale ten ćwok wezwał
    >> policje.
    >> Ja sie nie przyznałem do winy i po półtora rocznej sprawie zostałem
    >> uniewinniony.
    >> Sprawę oczywiscie załozyła policja. Na miejscu zdarzenia pieniacz
    >> wskazal jako
    >> uszkodzenie pękniety kapturek na haku holowniczym. A na pierwszej
    >> sprawie
    >> stwierdził że nie było żadnych uszkodzeń.
    >
    > Ale taki kapturek kosztuje max 2 złote. Nie rozumiem... Choć nie znam
    > się na prawie, więc wypowiadał się nie będę.
    >
    > Drugi co mnie zastanawia, skoro on przyznał już na pierwszej
    > rozprawie, że kolizji jednak nie było, to dlaczego to trwało aż
    > półtora roku?
    >

    Może wskazówką będzie to, że ja mam sprawę cywilną o nieistniejące
    roszczenie,
    (w dodatku przedawnione - gdyby nawet istniało), i trwa to już rok, w
    trakcie którego
    dostałem 3 (słownie: trzy) postanowienia o sprostowaniu półstronicowego
    (0,5 strony)
    protokołu - i to nie w wyniku zastrzeżeń stron, tylko samokrytyki sądu..


    --
    Tomek

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1