eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoUnieważnienie umowy kupna sprzedaży auta - jakie szanse? › Re: Unieważnienie umowy kupna sprzedaży auta - jakie szanse?
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.onet.pl!newsgate.onet.pl!niusy.
    onet.pl
    From: "pinarczuk" <p...@p...onet.pl>
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: Re: Unieważnienie umowy kupna sprzedaży auta - jakie szanse?
    Date: 21 Oct 2004 14:14:51 +0200
    Organization: Onet.pl SA
    Lines: 61
    Message-ID: <3...@n...onet.pl>
    References: <o...@k...it-net.pl>
    NNTP-Posting-Host: newsgate.onet.pl
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: newsgate.test.onet.pl 1098360891 21284 213.180.130.18 (21 Oct 2004 12:14:51
    GMT)
    X-Complaints-To: a...@o...pl
    NNTP-Posting-Date: 21 Oct 2004 12:14:51 GMT
    Content-Disposition: inline
    X-Mailer: http://niusy.onet.pl
    X-Forwarded-For: 212.182.98.235, 212.182.117.90, 192.168.243.36
    X-User-Agent: Mozilla/4.0 (compatible; MSIE 6.0; Windows NT 5.1)
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:249736
    [ ukryj nagłówki ]

    > Dnia 21 Oct 2004 11:23:21 +0200, Pinarczuk. <p...@p...onet.pl>  
    > napisał:
    >
    > [ciach]
    > >
    > > To mają być dobre rady, to są jakieś żarty.
    >
    > A przepraszam jakiej to rady *pan* oczekuje? Bo jeżeli takiej jaką *pan*  
    > chciałby otrzymać to może sobie *pan* darować pisanie na newsach.
    >
    > > Widzę że odpowiadają przeważnie tacy którzy tolerują i może nawet  
    > > praktykują zasadę
    > > podkręcania licznika.
    >
    > A to już jest oszczerstwo, obelga i pomówienie. Bo z faktów, które *pan*  
    > nam podał wcale nie wynika, że licznik został podkręcony. Jedynym dowodem  
    > tego jest opinia jakiegoś mechanika wydana na podstawie tarcz hamulcowych.  
    > Ma *pan* to od niego na piśmie? Z podpisem i pieczątką? Czy może panu  
    > mechanikowi tylko "wydaje się" że te hamulce jakies za bardzo zużyte?
    >
    > > Proszę o niezabieranie więcej głosu przez takie osoby.
    >
    > Z całym szacunkiem ale to nie od *pana* zależy co bedziemy mówili i co  
    > będziemy sądzili o sprawie. jak się to *panu* nie podoba to może nas *pan  
    > szanowny* nie czytać.
    >
    > > Pytam czy jest szansa czy nie na unieważnienie umowy
    >
    > Szansa jest zawsze, ale w tym przypadku tak mała, że prawie jej nie ma. o  
    > cyba, że uzyska *pan* kategoryczną opinię biegłego z dziedziny mechaniki  
    > pojazdowej, w której stwierdzone zostanie, że zużycie tarcz hamulcowych  
    > świadczy o przebiegu większym niż deklarowany. Ale takiej opinii nikt nie  
    > wyda. A nawet jeśli to sprzedawca samochodu obali ją stwierdzając że  
    > tarcze hamulcowe były wadliwe i po 100.000 km wymienił je na używane, bo  
    > na nowe nie było go stać - a to mu wolno.
    >
    > > Nawet nie chodzi mi o pieniądze, tych akurat mi nie brakuje, tylko o to  
    > > by ukaraćoszusta.
    >
    > Oho, *szanowny pan* uniósł się ambicją. Jak *panu* nie brakuje pieniędzy  
    > to prosze iść do adwokata, po poradę i za nią zapłacić a nie polować na  
    > darmowe rady na newsach.
    > A nazywanie sprzedawdcy oszustem dlatego, że mechnanikowi wydaje się że  
    > hamulce są za bardzo zuzyte to chyba lekka przesada, co?
    >
    > --
    > Falkenstein
    > Gdzie znaleźć sprawiedliwość? W encyklopedii pod "S"!

    Jest sposób na to by udowodnić komuś że licznik jest cofnięty, nie czepiajmy
    się tak tych hamulców - to był przykład, a np. w Toyocie tarcze ścierają się
    po ok 300 000 km. Dlaczego ciągle uważa Pan że wina leży po stronie
    kupującego, czyżby sam Pan handlował samochodami i wykazywał solidarność
    zawodową.

    Pozdrawiam.



    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1