"jureq" <j...@X...to.z.adresuX.op.pl> wrote in message
news:ctsqjh$moi$1@opal.futuro.pl...
> _ValteR_ wrote:
>
> > *jureq* wrote in <news:ctq68n$jm9$1@opal.futuro.pl> :
> >
> >> _ValteR_ wrote:
> >>
> >>>> otrzymali od adwokata firmy "Y" dokument, gdzie firma żadą od nich
> >>>> za podjęcie pracy w innej firmie odszkodowania w kwocie 1200 zł.
> >>>> Czy mają do tego prawo ?
> >>>
> >>> Jeśli w umowie nie było odszkodowania za zakaz konkurencji to mogą
> >>> ich w d.. pocałować. Nie wiem tylko czy w przypadku zlecenia w ogóle
> >>> mogą takie manewry robić.
> >>>
> >>
> >> Bzdury piszesz. W wypadku umowy zlecenia zakaz konkurencji nie wymaga
> >> jakiegokolwiek odszkodowania.
> >
> > bo?
> >
>
> Bo wymaganie odszkodowania jest zapisane w kodeksie pracy, a kodeks
> pracy nie obejmuje umowy zlecenia. Umowy zlecenia są zawierane na
> podstawie kodeksu cywilnego i są objęte znacznie mniejszymi rygorami
> niż umwa o pracę. Można w niej zapisać niemal wszystko co chcemy.
> Wystarczającym eklwiwalentem za zakaz konkurencji w takiej umowie jest
> sama zapłata za wykonanie umowy.
>

Ale umowa wygasła z początkiem nowego roku. Nie zapewniono nowego miejsca
pracy, także praktycznie chłopak został bez pracy. Więc jakim prawem żądają
od niego odszkodowania.