eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoUmowa słowna a pisemnaRe: Umowa słowna a pisemna
  • Data: 2010-10-26 07:27:27
    Temat: Re: Umowa słowna a pisemna
    Od: mvoicem <m...@g...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    (10/26/2010 09:17 AM), Miś wrote:
    > Mam taki problem i nie wiem co z tym zrobić.
    > W zeszłym roku gościu "A" był winny rozwalenia mojego auta. Dogadaliśmy
    > się, że w zamian za straty przekaże mi swój sprzęt, co się stało.
    > Po pewnym czasie jednak rozmyślił się i żądał zwrotu, gdyż stwierdził,
    > że to nie jego.
    > Na początku tego roku spisał umowę kupna z kimś innym (nazwijmy go "B")
    > i ten domagał się zwrotu. Według mnie ta umowa to pic na wodę, gdyż
    > oczywiście nie została zgłoszona do US i nie został opłacony podatek PCC
    > (sprzęt warty trochę ponad tysiąc złoty).

    To czy umowa została zgłoszona do US nie ma nic do jej ważności.

    Gwoli ścisłości, to przekazanie tego sprzętu tobie przez "gościa A" też
    powinno być zgłoszone do US i PCC opłacony.

    >
    > Ja oczywiście nie zgodziłem się zwrócić i gościu "B" złożył doniesienie
    > na Policji. Dostałem wezwanie na przesłuchanie jako świadek w prawie o
    > przywłaszczenie cudzego mienia.
    >
    > Co z tym zrobić? Ja miałem z gościem "A" ustną umowę. Gościu "B" ma
    > pisemną, z tym, że jak można coś sprzedawać nie mając tego "na stanie".
    > Poza tym gościu "B" zgłosił się do mnie o zwrot dopiero po pół roku od
    > "rzekomego" kupna.

    Pójść i powiedzieć jak było. Co prawda to jest twoje słowo przeciwko ich
    słowom, ale może ci policjanci uwierzą.

    p. m.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1