eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoUmowa o wynajmem mieszkania › Re: Umowa o wynajmem mieszkania
  • Data: 2002-10-14 08:48:33
    Temat: Re: Umowa o wynajmem mieszkania
    Od: "Milamber" <m...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Jaki przymus państwa? Nie ma nic takiego.
    Legalna umowa to koszmar. Jeśli to był wynajem lokalu na biuro to i owszem
    sprawa jest w miare "szybka" Jeśli to był najem dla osoby fizycznej w celu
    zamieszkania to wchodzi ustawa o ochronie praw lokatorów. Umowa na min 3
    lata etc. Jak ma zaległości to zanim się rozwiąże trzeba "dać mu szansę"
    rozkładac na raty, umarzac odsetki itp. A potem okaże się, że facet jest
    bezrobotny i nie można go wyrzucić na bruk. W skrócie. KICHA. Polecam
    lekturę ustawy a potem sąd. i 1.5 roku... Na przyszłośc, jak juz musisz
    wynajmować komuś mieszkanie "oficjalnie" to weź od niego wypowiedzenie umowy
    in blanco (bez daty) i w razie kłopotów wypełniasz blankiet i przy pomocy
    paru "chłopców" o raczej krótkich fryzurach wystawiasz człowieka z lokalu.
    .
    Użytkownik "Anonim Aboracensis z Yorku" <a...@w...pl> napisał
    w wiadomości news:aoa1e5$41$1@news.tpi.pl...
    > skoro wszystko jest na papierze i jest legalne i zawarla pani w tresci
    umowy
    > takie warunki przy których umowa może byc wymówiona (a tym samym
    > wyegzekwowany ew. dlug) nie ma problemu by się juz z tą sprawa zwrócić do
    > odpowiednich organów, by zareagowały, w tych sprawach państwo musi juz
    > dzialać z tzn. przymusu publicznego...ten ktos sobie mysli, ze jest
    > bezkarny, ale jednak w tej sytuacji prawo jest po pani stronie...:>
    > pozd.
    > Użytkownik <i...@w...pl> napisał w wiadomości
    > news:6a6a.000001ff.3da80719@newsgate.onet.pl...
    > > Jak sie miewa sprawa wynajmu mieszkan w ramch legalnej umowy? Zawarlam
    ja
    > we
    > > wrzesniu z czlowiekiem, z ktorym nie mam konkatu (nie ma go w
    wynajmowanym
    > > mieszkaniu, nie odbiera telefonu), oczywiscie nie musze pisac, ze nie
    > wnosi
    > > oplat (za telefon jest juz winien ok 4 tys/miesiac). Czy tak drogo
    zaplace
    > za
    > > swoja naiwnosc? Slyszalam, ze nie moge wymowic mu tej umowy, mimo ze w
    > > podpisanych warunkach takie zastrzezenie uwzglednilam (nie placenie
    > czynszu
    > > itp).
    > > Anna
    > >
    > > --
    > > Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
    >
    >


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1