Tomasz Kałużny <camuflage@QWA_NIE_SPAMUJ.poczta.fm> napisał(a):

> Witam!
> Mam pytanie. W jaki sposob mam traktowac umowe, ktora chce zawarzec przez
> internet z jednym z serwisiw aukcyjnych, na wykorzystywanie ich serwisu do
> kupna/sprzedazy? Chodzi mi o to, czy taka umowa ma moc prawna, skoro nie
> podpisalem sie. Przeciez, takie rozwiazanie moze doprowadzic do tego, ze
> ktos podszywajac sie pode mnie sprzeda za posrednictwem takiego serwisu
> mnostwo roznych przedmiotow, a ja zostane obarczony zaplata prowizji. Przy
> rejestracji nie sa weryfikowane zadne dane osobowe, oprocz maila. Jak sie
> zabezpieczyc, wybronic w takiej sytuacji, oraz czy serwis aukcyjny moze
> sciagac ode mnie naleznosc bezposrednio, lub tez za posrednictwem firmy
> windykacyjnej, skoro nie maja weryfikacji ze ja to ja.
>
> Pozdrawiam. Tomek.
>

Oczywiscie mowa o allegro i grozbach z ich strony?

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/