eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoUciążliwy sąsiad.Re: Uciążliwy sąsiad.
  • Data: 2008-06-01 20:40:05
    Temat: Re: Uciążliwy sąsiad.
    Od: Norbert <n...@U...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Robert Tomasik pisze:
    > Użytkownik "Norbert" <n...@U...com> napisał w wiadomości
    > news:g1tvgt$ke0$1@mx1.internetia.pl...
    >
    > Nie ma czegoś takiego w odniesieniu do zakłócenia spokoju, jak cisza
    > nocna. Generalnie i w południe nie wolno wyć na magnetofonie. Co
    > najwyżej tolerancja społeczna dla pewnych zachowań w dzień i w nocy jest
    > inna i w dzień po prostu nieco więcej wolno - choć nie ma tu określonej
    > granicy.
    >
    > Wydaje mi się, ze najpierw należało by spokojnie i bez nerwów z facetem
    > pogadać. Że Ci to po prostu przeszkadza, bo niekoniecznie musisz mieć
    > ochotę na słuchanie takiej muzyki, jak on. Można to jakoś w żartach
    > powiedzieć, bo nic gorszego, jak zadawniony konflikt sąsiedzki o
    > błahostkę, która z czasem urasta do niebotycznych problemów.
    >
    > Jeśli nie pomoże, to faktycznie zostaje Policja lub Straż Miejska.
    > Dobrze nagrać wyczyny sąsiada przed wezwaniem interwencji. Teraz już
    > byle telefon komórkowy pozwala na nagranie, o cyfrowych aparatach
    > fotograficznych nie wspominając. Rzecz w tym, że zawsze pechowo gość
    > może zaprzestać wyczynów pomiędzy telefonem a przyjazdem patrolu
    > interwencyjnego. Funkcjonariusze gościa pouczą. Jak ze dwa razy nie
    > pomorze, to za trzecim zgłaszając interwencję powiedz, ze będziesz
    > składał zawiadomienie o wykroczeniu. Wówczas sprawa trafi do sądu
    > grodzkiego. Dobrze by było wówczas, by ze dwóch innych lokatorów złożyło
    > zeznania.

    Sprawa zalatwiona narazie. Zobaczymy jak bedzie dalej.
    Czekalem do 22. Muza grałą jak zwykle. 20 minut po 22 wygrzebalem z
    szafy moj stary dres z silowni ( to się kobita zdziwiła hehe ,
    przywdziałem i zszedlem na dol ( wygladam wtedy jak dres bo ze wzgledu
    na leczenie dermatologiczne jestem ostrzyzony na łyso ).
    Zapukalem kilkanascie razy bo nie slyszal nawet pukania w tym dudnieniu.
    Otworzyl , spojrzał a ja na to
    - witaj kolego , śpisz już może?
    - nie, a co się stało ?
    - a ja k$#%$ chce wreszcie zacząć sypiać w ciszy więc jak będzie, może
    kupisz sobie słuchawki i będziemy żyć w zgodzie?
    - przepraszam pana.
    Koniec cytatu.
    Jest cisza.
    Wygladał na przestraszonego widokiem , zreszta jak sie sam przejrzałem
    potem w lustrze to tylko brakowało stadionu piłkarskiego a w ręku kija
    albo siekiery by unaocznić wizerunek kibola. Aż sięz siebie uśmiałem.
    Wiec uznaje ze rozmowe mam juz za soba.
    Jak ponowi zabawy z muzyka na full to zaczne nagrywac i zgłoszę.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1