eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoTrudne do opissania w jednym zdaniu. › Re: Trudne do opissania w jednym zdaniu.
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!mat.uni.torun.pl!news.man.torun.pl!news2.icm.edu.pl!new
    sfeed.tpinternet.pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
    From: Pawel <pzkw_panther@(nospam)gazeta.pl>
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: Re: Trudne do opissania w jednym zdaniu.
    Date: Sat, 27 Sep 2003 14:30:08 +0000 (UTC)
    Organization: Your Company
    Lines: 32
    Message-ID: <X...@1...42.231.152>
    References: <P...@k...portezjan.zabrze.pl>
    <4...@n...onet.pl>
    NNTP-Posting-Host: 207-moc-4.acn.waw.pl
    X-Trace: inews.gazeta.pl 1064673008 7974 212.76.43.207 (27 Sep 2003 14:30:08 GMT)
    X-Complaints-To: u...@a...pl
    NNTP-Posting-Date: Sat, 27 Sep 2003 14:30:08 +0000 (UTC)
    X-User: pzkw_panther
    User-Agent: Xnews/L5
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:166947
    [ ukryj nagłówki ]

    "Liwiusz" <l...@p...onet.pl> wrote in
    news:4a7d.000003ed.3f7570b0@newsgate.onet.pl:

    >> O ile pamietam byl artykul w Gazecie Prawnej na ten temat:
    >> wszystko sie zgadza (i Hiszpania, i rząd kwoty...)
    >> Wiecej nie pamietam to nie pomoge :(, ale moze to bedzie
    >> jakoś bezplatnie dostepne... nie wiem czy tam bylo coś
    >> na tyle wartościowego zeby wykupywac dostep.
    >
    >
    > Rzeczywiście pisali o tym niedawno w gazetach. Prawnicy wypowiadali
    > sie, ze
    > przedsiebiorca jest profesjonalistą, i jak podpisal coś, nawet w obcym
    > jezyku, to jest to wiązące. Nie moze zatem powolywac sie na swoją
    > niewiedze oraz na to, ze nie przeczytal tego, co podpisal.
    >
    Gorzej jesli ta niewiedza opiera sie na nieuczciwej reklamie ktora wprowadza w
    blad.I na wygrana ma ogromna szanse.Wytlumacz lepiej jak to jest ze nawet powazne
    firmy spoza Polski padly ofiara tej hiszpanskiej firmy.To co,nagle okazuje sie ze te
    powazne firmy okazuja sie amatorami nie potrafiacymi czytac umow?Sam Rzecznik Praw
    Obywatelskich wskazal ze te umowy to sa sprytnie sformulowane umowy o swiadczenie
    uslug w ktorych to uslugodawca pozostawia sobie wysokosc kwoty do zaplacenia,sam
    sobie przewiduje automatyczne przedluzanie umowy w drodze podpisu przez
    naciagnietego klienta.I pytanie nastepne:czy nie jest podejsciem wyjatkowo
    nieuczciwym ze te umowy wygladaja jak faktury albo rachunki do zaplacenia?Jest
    oczywiste ze przedsiebiorca zrobiony w konia ma prawo powolac sie na blad i na swoja
    niewiedze.Zreszta ta firma hiszpanska dostala od wladz administracyjnych w Hiszpanii
    zakaz dzialalnosci przez najblizszy rok i dodatkowo wlepiona jej kare w wysokosci
    300,000 Euro.I to chyba najlepiej swiadczy o "docenieniu" jej profesjonalnego
    podejscia do klienta i jednoczesnie daje bron do reki osobom ktore chca sie przed
    nia bronic.
    Pozdrawiam Pawel

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1