eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoTo samo innymi słowyRe: To samo innymi słowy
  • Data: 2004-08-22 11:09:13
    Temat: Re: To samo innymi słowy
    Od: Tristan Alder <s...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W odpowiedzi na pismo z dnia nie 22. sierpnia 2004 03:14 opublikowane na
    pl.soc.prawo podpisane Marcin Debowski:

    > In article <cg7kuo$auh$1@serwus.bnet.pl>, Tristan Alder wrote:
    >> Wiesz, nie chodzi o to, że biorę rozdział 1 z podręcznika A, potem
    >> rozdział 2 z podręcznika B itp. metodą kopiuj/wklej. Tylko wiesz, siłą
    >> rzeczy np. rozdział 1 z podręcznika A ma swoje charakterystyczne
    >> elementy, treści itp. I chodzi o to, żeby Autor nie powiedział ,,o ten
    >> sku*yn zrobił plagiat, bo moje przemyślenia, moje pomysły na rodzaj
    >> ćwiczeń itp. wykorzystał''.
    >
    > Nie da się jakoś precyzyjniej uogólnić, ale MZ to co wyżej opisujesz ma
    > niezbyt daleko do plagiatu. Jak już są charakterystyczne elementy, a w
    > dodatku można je przyjąć za twórcze to robi się nieciekawie. Możesz podać
    > coś konkretniej, albo jakiś przykład, bo to mocno kwestia oceny samego
    > dzieła i jego charakteru?

    No kiedy na razie rozważam czysto teoretycznie. Po prostu (jak zauważyłeś)
    tworzę sobie opracowanka dla uczniów i potem je publikuję na www. I
    zastanawiam się, na ile mogę bazować tu na podręcznikach i zestawach
    ćwiczeń, które mozolnie gromadzę w biblioteczce.

    Na przykład program nauczania... Jeden autor programu nauczania powiedział,
    że jak oprę się na jego programie, to popełnię plagiat. Ale czy układ
    treści, kolejność zajęć itp. podlega temu?

    A na przykład rozkład materiału:
    http://www.tristan.b7.pl/dokumenty/HTML/TI%20--%20Ro
    zk%b3ad%20materia%b3u.html
    i zamieszczone poniżej wymagania? W sumie są prawie identyczne z tym, co
    znalazłem w tych publikacjach, które są tam podane. Ale jednak lekko je
    zmieniłem. Zamieściłem na WWW dla uczniów, ale zastanawiam się na ile
    legalnie.

    > W każdym razie kryterium jest charakter
    > twórczy/nowatorski materiału do zapożyczenia a z oceną tego może być
    > bardzo różnie.

    No wiem, z jednej strony popieram ochronę wartości intelektualnych, ale z
    drugiej to dość płynna działka.

    --
    Jego Zupełna Bladoszarość Tristan Alder (numer seryjny #231723)
    (ZTJ: Przemysław Adam Śmiejek)


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1