W dniu 16.09.2024 o 18:13, Kviat pisze:

> Wszystko fajnie, tylko jak wytłumaczysz to, że niektóre choroby dzięki
> szczepionkom udało się prawie całkowicie zlikwidować?
> Zbieg okoliczności? Akurat wtedy, kiedy wynaleziono niedziałające i
> szkodliwe szczepionki?

Jest pewna doza manipulacji żeby stawiać znak równości między
szczepionami które doprowadziły do eradykacji bądź praktycznej
likwidacji niektórych chorób, a szczepionką na grypę lub covid, których
skuteczność jest "taka se".

BTW - na którymś kanale popularnonaukowym jest jak mało wygodne badania
nad szkodliwością azbestu zostały po prostu schowane i dlatego w stanach
dopiero w XXI wieku uznano że azbest jest jednak szkodliwy a i teraz tak
średnio się to bierze pod uwagę. Także wpływu biznesu na takie badania
bym nie pomijał. W skrócie - co chcą zlecający to i tak wyjdzie - jak
jest popyta na wyniki to znajdzie się i podaż - kwestia kto trzyma kasę.

--
Shrek

Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!

do góry

W dniu 16-09-2024 o 16:02, A. Filip napisał:
> Tomasz Kaczanowski <kaczus@_wiadomo_.onet.pl> pisze:
>> W dniu 16-09-2024 o 15:47, Kviat napisał:
>>> W dniu 16.09.2024 o 15:18, alojzy nieborak pisze:
>>>> W dniu 2024-09-16 o 15:06, Kviat pisze:
>>>>> W dniu 16.09.2024 o 07:37, Tomasz Kaczanowski pisze:
>>>>>
>>>>>>
>>>>>> zależy od wirusa, na wirusy atakujące jedynie górne drogi
>>>>>> oddechowe to jedyną skuteczną ochroną jest naturalna odporność i
>>>>>> niezarażanie się.
>>>>>
>>>>> Czyli od 1796 r istnieje (i trwa...) światowy spisek w celu
>>>>> wciskania ludziom niedziałających szczepionek?
>>>>
>>>>
>>>> Trza posłuchać lekarzy na których nie wpływają lobbyści i którzy
>>>> nie próbują za wszelką cenę opchnąć towar.
>>> Tych od homeopatii, żywej wody, czy tych od wkładania do pieca na
>>> trzy zdrowaśki?
>>
>> niewiele różni się to od bawełnianej maski, która ma chronić przed
>> wirusami...
>
> Bawełniana maseczka nie daje żadnej ochrony przed zakażeniem droga
> kropelkową? A że to może być tylko "statystyczne spowolnienie" tempa
> rozprzestrzeniania się zakażeń to całkiem możliwe.
>

A siatka ogrodowa spowolni przybywanie komarów... To ten sam problem.
Co ciekawsze, maska bawełniana może spowodować zwiększenie
rozprzestrzeniania się wirusa, bo krople by wydostać się dzielą się na
mniejsze, a te łatwiej utrzymują się w powietrzu, a to te będące w
powietrzu są niebezpieczne.

--
http://zrzeda.pl

do góry

W dniu 16-09-2024 o 17:12, Kviat napisał:
> W dniu 16.09.2024 o 15:49, Tomasz Kaczanowski pisze:
>> W dniu 16-09-2024 o 15:06, Kviat pisze:
>>> W dniu 16.09.2024 o 07:37, Tomasz Kaczanowski pisze:
>>>
>>>>
>>>> zależy od wirusa, na wirusy atakujące jedynie górne drogi oddechowe
>>>> to jedyną skuteczną ochroną jest naturalna odporność i niezarażanie
>>>> się.
>>>
>>> Czyli od 1796 r istnieje (i trwa...) światowy spisek w celu wciskania
>>> ludziom niedziałających szczepionek?
>>>
>>> https://pl.wikipedia.org/wiki/Szczepionka
>>
>> czytanie ze zrozumieniem nie jest Twoją mocną stroną
>
> Ależ ja rozumiem, że piszesz nonsensy.
> Tylko jeszcze nie wiem dlaczego.
>
>> co potwierdzasz po raz kolejny. Pisane jest o pewnych typach wirusów,
>> na które na razie nie wymyślono skutecznych szczepionek,
>
> Ale antyszczepionkowcy nie twierdzą, że złe są szczepionki, których
> jeszcze nie wymyślono, lecz złe, nieskuteczne, a wręcz szkodliwe są te,
> które wymyślono.
>
> Namawiają do nieszczepienia się szczepionkami istniejącymi, a nie
> szczepionkami, których jeszcze nie wymyślono.

Nie wiem co mówią mityczni antyszczepionkowcy (może są teraz z Tobą w
pokoju?). Mówię co mówili i mówią naukowcy, ale Ty wolisz "wierzyć w
naukę", zamiast słuchać. Nie wskazałeś nonsensu, na który się
powołujesz, dałeś linka z czapy i odnosisz się do swoich wyobrażeń a nie
do tego co napisałem... No ale może to ci mityczni antyszczepinkowcy,
których głosy słyszysz zakłócają ci odbiór...

--
http://kaczus.zrzeda.pl

do góry

W dniu 17-09-2024 o 08:01, A. Filip napisał:
> Tomasz Kaczanowski <kaczus@_wiadomo_.onet.pl> pisze:
>> W dniu 16-09-2024 o 16:02, A. Filip napisał:
>>> Tomasz Kaczanowski <kaczus@_wiadomo_.onet.pl> pisze:
>>>> W dniu 16-09-2024 o 15:47, Kviat napisał:
>>>>> W dniu 16.09.2024 o 15:18, alojzy nieborak pisze:
>>>>>> W dniu 2024-09-16 o 15:06, Kviat pisze:
>>>>>>> W dniu 16.09.2024 o 07:37, Tomasz Kaczanowski pisze:
>>>>>>>
>>>>>>>>
>>>>>>>> zależy od wirusa, na wirusy atakujące jedynie górne drogi
>>>>>>>> oddechowe to jedyną skuteczną ochroną jest naturalna odporność i
>>>>>>>> niezarażanie się.
>>>>>>>
>>>>>>> Czyli od 1796 r istnieje (i trwa...) światowy spisek w celu
>>>>>>> wciskania ludziom niedziałających szczepionek?
>>>>>>
>>>>>>
>>>>>> Trza posłuchać lekarzy na których nie wpływają lobbyści i którzy
>>>>>> nie próbują za wszelką cenę opchnąć towar.
>>>>> Tych od homeopatii, żywej wody, czy tych od wkładania do pieca na
>>>>> trzy zdrowaśki?
>>>>
>>>> niewiele różni się to od bawełnianej maski, która ma chronić przed
>>>> wirusami...
>>> Bawełniana maseczka nie daje żadnej ochrony przed zakażeniem droga
>>> kropelkową? A że to może być tylko "statystyczne spowolnienie" tempa
>>> rozprzestrzeniania się zakażeń to całkiem możliwe.
>>>
>>
>> A siatka ogrodowa spowolni przybywanie komarów... To ten sam problem.
>> Co ciekawsze, maska bawełniana może spowodować zwiększenie
>> rozprzestrzeniania się wirusa, bo krople by wydostać się dzielą się na
>> mniejsze, a te łatwiej utrzymują się w powietrzu, a to te będące w
>> powietrzu są niebezpieczne.
>
> Być może coś w tym jest tyle że na widzisz ludzi noszących maseczki to
> trudniej "zapomnieć na chwilę" że epidemia szaleje i ludzie
> "statystycznie" raczej staja się ostrożniejsi.

z drugiej strony wielu jest wystraszonych, a strach zmniejsza odporność
(były badania na ten temat) - taki efekt nocebo.

>
> Wiec to sprowadza się do różnicy między skutecznością jako metody
> rutynowej "na każdy sezon grypowy" a środkiem do stosowania jak jest
> nowy szczep zabójczy za bardzo żeby "ignorować" i zabójczy za mało że
> wprowadzać "lockdown na okrągło". Poza tym jest efekt
> polityczny pokazywania że nasza droga władza "coś" robi.

zrobili wszystko na przeciw wypracowanym przez lata przez naukowców
wskazówką i spełniło się większość niepożądanych rzeczy przed którymi
ostrzegano.
Jedno z wielu opracowań:
https://web.archive.org/web/20200607084305/https://c
iteseerx.ist.psu.edu/viewdoc/download?doi=10.1.1.552
.1109&rep=rep1&type=pdf

>
> To że maseczki nie wyeliminowały grypy (nie są na "coroczną" stosowane)
> raczej sugeruje że coś+ jest w tym co piszesz a już co najmniej że
> skuteczność maseczek jest "ograniczona".

skuteczność maseczek jest żadna, bo nie mają prawa działać, co
potwierdziło wiele badań randomizowanych, a dokładniej nie udowodniono
ich skuteczności. Co więcej - źle noszona maska może wręcz zwiększyć
p-stwo zarażenia się, a nie da się nosić prawidłowo przez większość dnia
wykonując normalne czynności.

--
http://zrzeda.pl

do góry

W dniu 17.09.2024 o 08:21, Tomasz Kaczanowski pisze:

>> To że maseczki nie wyeliminowały grypy (nie są na "coroczną" stosowane)
>> raczej sugeruje że coś+ jest w tym co piszesz a już co najmniej że
>> skuteczność maseczek jest "ograniczona".
>
> skuteczność maseczek jest żadna, bo nie mają prawa działać, co
> potwierdziło wiele badań randomizowanych, a dokładniej nie udowodniono
> ich skuteczności. Co więcej - źle noszona maska może wręcz zwiększyć
> p-stwo zarażenia się, a nie da się nosić prawidłowo przez większość dnia
> wykonując normalne czynności.
>

Jakie konkretnie badania. Bo z życia to dokładnie widać było w aptekach,
przez 2 lata covidowe nie było fali zachorować na różne grypopodobne
choroby i zwiększonej sprzedaży fervexów i gripexów na jesieni i
wiośnie. Teraz w tym roku ta fala zachorowań powróciła i jak tylko
dzieci poszły do szkoły to się zaczęła jedna a teraz wzbiera druga bo
się zimniej zrobiło. Jak apteki cię nie przekonują to idź do dowolnej
przychodni i zobacz ile kaszlących tam codziennie teraz siedzi czekając
na wizytę.

Pewnie powodów jest wiele, brak masek, zbiorowiska ludzi kaszlących na
siebie, itd.

Brak skuteczności maseczek potwierdzają przecież wszyscy lekarze przy
operacjach a noszą je tylko dla maskowania żeby pacjent nie widział twarzy.
Każdy kto twierdzi że maski nie maja prawa działać i nie działają niech
podpisuje odpowiednie oświadczenie i w razie operacji cały personel
będzie bez masek zgodnie z jego życzeniem a potem w razie jakiegoś
zakażenia sam będzie płacił za jego leczenie tym spowodowane.

do góry

On Tue, 17 Sep 2024 11:18:02 +0200, Cyklista wrote:
> W dniu 17.09.2024 o 08:21, Tomasz Kaczanowski pisze:
>>> To że maseczki nie wyeliminowały grypy (nie są na "coroczną" stosowane)
>>> raczej sugeruje że coś+ jest w tym co piszesz a już co najmniej że
>>> skuteczność maseczek jest "ograniczona".
>>
>> skuteczność maseczek jest żadna, bo nie mają prawa działać, co
>> potwierdziło wiele badań randomizowanych, a dokładniej nie udowodniono
>> ich skuteczności. Co więcej - źle noszona maska może wręcz zwiększyć
>> p-stwo zarażenia się, a nie da się nosić prawidłowo przez większość dnia
>> wykonując normalne czynności.
>>
> Jakie konkretnie badania. Bo z życia to dokładnie widać było w aptekach,
> przez 2 lata covidowe nie było fali zachorować na różne grypopodobne
> choroby i zwiększonej sprzedaży fervexów i gripexów na jesieni i
> wiośnie.

Hm, ciekawe, czy można z tego wnioski wysuwać.
Bo z kolei dostęp do lekarzy był utrudniony.

> Teraz w tym roku ta fala zachorowań powróciła i jak tylko
> dzieci poszły do szkoły to się zaczęła jedna a teraz wzbiera druga bo
> się zimniej zrobiło.

I mówisz, ze ten spadek to był przez maseczki, czy przez szkołę w
domu?

> Jak apteki cię nie przekonują to idź do dowolnej
> przychodni i zobacz ile kaszlących tam codziennie teraz siedzi czekając
> na wizytę.

Tyle co w przed pandemią?

Na epidemię grypy chyba trochę za wcześnie - czyżby obniżona
odporność?
A może właśnie Covid - bo ponoc kolejna faza leci, na szczęscie teraz
mało groźny ...

J.

do góry

W dniu 17-09-2024 o 11:18, Cyklista napisał:
> W dniu 17.09.2024 o 08:21, Tomasz Kaczanowski pisze:
>
>>> To że maseczki nie wyeliminowały grypy (nie są na "coroczną" stosowane)
>>> raczej sugeruje że coś+ jest w tym co piszesz a już co najmniej że
>>> skuteczność maseczek jest "ograniczona".
>>
>> skuteczność maseczek jest żadna, bo nie mają prawa działać, co
>> potwierdziło wiele badań randomizowanych, a dokładniej nie udowodniono
>> ich skuteczności. Co więcej - źle noszona maska może wręcz zwiększyć
>> p-stwo zarażenia się, a nie da się nosić prawidłowo przez większość
>> dnia wykonując normalne czynności.
>>
>
> Jakie konkretnie badania. Bo z życia to dokładnie widać było w aptekach,
> przez 2 lata covidowe nie było fali zachorować na różne grypopodobne
> choroby i zwiększonej sprzedaży fervexów i gripexów na jesieni i
> wiośnie. Teraz w tym roku ta fala zachorowań powróciła i jak tylko
> dzieci poszły do szkoły to się zaczęła jedna a teraz wzbiera druga bo
> się zimniej zrobiło. Jak apteki cię nie przekonują to idź do dowolnej
> przychodni i zobacz ile kaszlących tam codziennie teraz siedzi czekając
> na wizytę.

no patrz, nawet tu masz spojrzenie spaczone, bo zamiast grypą nazywano w
tym czasie covidem i zmieniono leczenie (choć powinno leczyć się jak
wszystkie inne grypopodobne)

>
> Pewnie powodów jest wiele, brak masek, zbiorowiska ludzi kaszlących na
> siebie, itd.
>
> Brak skuteczności maseczek potwierdzają przecież wszyscy lekarze przy
> operacjach a noszą je tylko dla maskowania żeby pacjent nie widział twarzy.
> Każdy kto twierdzi że maski nie maja prawa działać i nie działają niech
> podpisuje odpowiednie oświadczenie i w razie operacji cały personel
> będzie bez masek zgodnie z jego życzeniem a potem w razie jakiegoś
> zakażenia sam będzie płacił za jego leczenie tym spowodowane.

były tez badania, czy maski mają wpływ na podczas operacji na powikłania
pooperacyjne, okazało się że nie, natomiast zachowanie chigieny jak
najbardziej. Maski podczas operacji jak i w wielu innych przypadkach
używa się w celach chigienicznych. A jak nie wierzysz, poleć osobom
zajmującym się prawdziwymi wirusami, by do laboratorium ubrali takie
śmieszne maski miast specjalistycznych.

--
http://zrzeda.pl

do góry

W dniu 17.09.2024 o 12:25, J.F pisze:
>>>
>> Jakie konkretnie badania. Bo z życia to dokładnie widać było w aptekach,
>> przez 2 lata covidowe nie było fali zachorować na różne grypopodobne
>> choroby i zwiększonej sprzedaży fervexów i gripexów na jesieni i
>> wiośnie.
>
> Hm, ciekawe, czy można z tego wnioski wysuwać.
> Bo z kolei dostęp do lekarzy był utrudniony.
>

I ten utrudniony dostęp było doskonale widać, bo lekarze zaczęli
wypisywać recepty na rok a nie jak wcześniej wszystkim na miesiąc czy
dwa. Jednak sprawa sprzedaży rzeczy bez receptowych na wszelkie
przeziębienia to inna obserwacja i inna działka.


>> Teraz w tym roku ta fala zachorowań powróciła i jak tylko
>> dzieci poszły do szkoły to się zaczęła jedna a teraz wzbiera druga bo
>> się zimniej zrobiło.
>
> I mówisz, ze ten spadek to był przez maseczki, czy przez szkołę w
> domu?
>

Myślę że przez wszystko razem. Mniejsze zagęszczenie ludzi wszędzie to
raz i brak masowych spędów. Maseczki w miejscach publicznych więc brak
kaszlenia na innych bezpośrednio (wcześniej to po prostu się zasłaniało
usta przy kaszleniu jak ktoś był dobrze wychowany). Ja nie potrafię
określić w ilu procentach który czynnik zadziałał,


>> Jak apteki cię nie przekonują to idź do dowolnej
>> przychodni i zobacz ile kaszlących tam codziennie teraz siedzi czekając
>> na wizytę.
>
> Tyle co w przed pandemią?
>
> Na epidemię grypy chyba trochę za wcześnie - czyżby obniżona
> odporność?
> A może właśnie Covid - bo ponoc kolejna faza leci, na szczęscie teraz
> mało groźny ...
>
> J.

Epidemii jeszcze nie ma, ale widać wzrost pytań "coś na gardło", "coś na
przeziębienie". Na razie to jest wzrost z 1 do 3 dziennie, przy epidemii
to będzie 30 dziennie.

W okresie zakazów i nakazów ten wzrost zatrzymywał się na 5 dziennie
przez cały okres.

Najgorsze że teraz ludzie przez 2 lata nie byli narażani i odporność
spadła więć będą ciężej przechodzić te niby zwykłe przeziebienia.

do góry

W dniu 17.09.2024 o 13:00, Tomasz Kaczanowski pisze:
>
> no patrz, nawet tu masz spojrzenie spaczone, bo zamiast grypą nazywano w
> tym czasie covidem i zmieniono leczenie (choć powinno leczyć się jak
> wszystkie inne grypopodobne)
>

Powinno, ja nigdy nie twierdziłem że postępowanie w czasie covida było
poprawne. Wprost przeciwnie zawsze twierdziłem że to jest pandemia
polityczna a nie medyczna bo postępowanie w niej nie było takie jak przy
innych epidemiach do tej pory występujących i w sposób medyczny
ograniczanych.


>>
>> Pewnie powodów jest wiele, brak masek, zbiorowiska ludzi kaszlących na
>> siebie, itd.
>>
>> Brak skuteczności maseczek potwierdzają przecież wszyscy lekarze przy
>> operacjach a noszą je tylko dla maskowania żeby pacjent nie widział
>> twarzy.
>> Każdy kto twierdzi że maski nie maja prawa działać i nie działają
>> niech podpisuje odpowiednie oświadczenie i w razie operacji cały
>> personel będzie bez masek zgodnie z jego życzeniem a potem w razie
>> jakiegoś zakażenia sam będzie płacił za jego leczenie tym spowodowane.
>
> były tez badania, czy maski mają wpływ na podczas operacji na powikłania
> pooperacyjne, okazało się że nie, natomiast zachowanie chigieny jak
> najbardziej. Maski podczas operacji jak i w wielu innych przypadkach
> używa się w celach chigienicznych. A jak nie wierzysz, poleć osobom
> zajmującym się prawdziwymi wirusami, by do laboratorium ubrali takie
> śmieszne maski miast specjalistycznych.
>

Więc ponownie proszę o to samo. Jakie konkretnie badania, wskaż jedno
konkretne opublikowane w dowolnych czasopiśmie naukowym, a nie na jakiś
samonapędzających się stronach wzajemnej adoracji powtarzających kilka
magicznych zdań w kółko i powołujących się na samych siebie.

Wirusologom pracującym z zjadliwymi wirusami na pewno nie będę polecał
samych maseczek bo jak dla ludzi wystarczy że się nawet o 50% ograniczy
zarażanie i będzie dobrze tak dla naukowca musi to być 100% pewności
więc i normy i sprzęt inny do takich zastosowań jest stosowany.

do góry

W dniu 17-09-2024 o 13:22, Cyklista pisze:
> W dniu 17.09.2024 o 13:00, Tomasz Kaczanowski pisze:
>>
>> no patrz, nawet tu masz spojrzenie spaczone, bo zamiast grypą nazywano
>> w tym czasie covidem i zmieniono leczenie (choć powinno leczyć się jak
>> wszystkie inne grypopodobne)
>>
>
> Powinno, ja nigdy nie twierdziłem że postępowanie w czasie covida było
> poprawne. Wprost przeciwnie zawsze twierdziłem że to jest pandemia
> polityczna a nie medyczna bo postępowanie w niej nie było takie jak przy
> innych epidemiach do tej pory występujących i w sposób medyczny
> ograniczanych.
>
>
>>>
>>> Pewnie powodów jest wiele, brak masek, zbiorowiska ludzi kaszlących
>>> na siebie, itd.
>>>
>>> Brak skuteczności maseczek potwierdzają przecież wszyscy lekarze przy
>>> operacjach a noszą je tylko dla maskowania żeby pacjent nie widział
>>> twarzy.
>>> Każdy kto twierdzi że maski nie maja prawa działać i nie działają
>>> niech podpisuje odpowiednie oświadczenie i w razie operacji cały
>>> personel będzie bez masek zgodnie z jego życzeniem a potem w razie
>>> jakiegoś zakażenia sam będzie płacił za jego leczenie tym spowodowane.
>>
>> były tez badania, czy maski mają wpływ na podczas operacji na
>> powikłania pooperacyjne, okazało się że nie, natomiast zachowanie
>> chigieny jak najbardziej. Maski podczas operacji jak i w wielu innych
>> przypadkach używa się w celach chigienicznych. A jak nie wierzysz,
>> poleć osobom zajmującym się prawdziwymi wirusami, by do laboratorium
>> ubrali takie śmieszne maski miast specjalistycznych.
>>
>
> Więc ponownie proszę o to samo. Jakie konkretnie badania, wskaż jedno
> konkretne opublikowane w dowolnych czasopiśmie naukowym, a nie na jakiś
> samonapędzających się stronach wzajemnej adoracji powtarzających kilka
> magicznych zdań w kółko i powołujących się na samych siebie.

po prostu nie chciało mi sie po raz kolejny ich szukać, był czas, że
miałem pod ręką linki, ale myślałem, że już niepotrzebne i czyściłem. No
to ponieważ nie chce mi się szukać, to taki artykuł zestawiający:
https://www.cambridge.org/core/journals/epidemiology
-and-infection/article/face-masks-to-prevent-transmi
ssion-of-influenza-virus-a-systematic-review/64D3684
96EBDE0AFCC6639CCC9D8BC05

Opisane tam są przykładowe różne badania w temacie. I powtarzane to co
powtarzam i ja, że nieszczelności tych masek powodują, ze i tak aerozol
z wirusem się wydostaje. Stąd problem.

--
http://zrzeda.pl

do góry