eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoStyl życia, a szkoła › Re: Styl życia, a szkoła
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!mat.uni.torun.pl!news.man.torun.pl!newsfeed.pionier.net
    .pl!news.dialog.net.pl!not-for-mail
    From: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska>
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: Re: Styl życia, a szkoła
    Date: Sat, 11 Nov 2006 19:01:15 +0100
    Organization: Dialog Net
    Lines: 38
    Message-ID: <ej5356$152$1@news.dialog.net.pl>
    References: <ej4pqd$j29$1@nemesis.news.tpi.pl> <op.tiu0nge5a2iefb@sempron>
    <ej4vq6$14h$1@nemesis.news.tpi.pl>
    NNTP-Posting-Host: xdsl-13506.wroclaw.dialog.net.pl
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; format=flowed; charset="iso-8859-2"; reply-type=response
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: news.dialog.net.pl 1163268070 1186 87.105.9.194 (11 Nov 2006 18:01:10 GMT)
    X-Complaints-To: a...@d...net.pl
    NNTP-Posting-Date: Sat, 11 Nov 2006 18:01:10 +0000 (UTC)
    X-Priority: 3
    X-MSMail-Priority: Normal
    X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2900.2180
    X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2900.2180
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:425645
    [ ukryj nagłówki ]

    W wiadomości news:ej4vq6$14h$1@nemesis.news.tpi.pl konto1 <k...@b...pl>
    pisze:

    > Przykład z czapką podałem.
    Nie w każdej dziedzinie da się ustalić ostre kryteria. Są miejsca, do
    których nie wejdziesz bez krawata i możesz sobie protestować do woli.
    Dlatego obok norm zwyczajowych tworzy się lokalnie obowiązujące regulaminy,
    które nie mogą być sprzeczne z prawem stanowionym
    Osobiście uważam, że noszenie bejzbolówki w sali szkolnej nie narusza
    żadnego prawa stanowionego, jest jedynie naruszeniem prawa zwyczajowego i
    wyrazem prostactwa. Jest możliwe zakazanie regulaminowe, tylko po co?

    > Ostatnio rozwaliło mnie stwierdzenie nauczyciela, który uznał, że uczeń
    > powinien zmienić szkołe, gdyż ma niewłaściwy styl ubierania się. Również
    > nieobrażający nikogo.
    No to jesteś teraz rozwalony. A nauczyciel nie miał racji.

    > A co z tym chorym pomyslem naszego ministra edukacji z zakazem używania
    > telefonów na lekcjach?
    Tu jest trochę inaczej. Podczas lekcji jako uczeń podlegasz władzy
    nauczyciela w zakresie ustanowionym prawem oświatowym i statutem szkoły.
    Uważam, że uczeń ma prawo korzystania z telefonu w czasie lekcji tak samo
    jak z zegarka czy kalkulatora. Ale w sposób nie utrudniający nauczycielowi
    pracy, a pozostałym uczniom korzystania z lekcji. Oznacza to, że masz
    wyłączyć dźwięki a rozmowa jest wykluczona. Od nauczyciela zależy, czy w
    razie chęci odebrania połączenia głosowego pozwoli ci wyjść z klasy. Ja
    incydentalnie pozwalam, natomiast nie dopuszczam dowolności.
    Kwestie kultury mają tu spore znaczenie, bo wprawdzie szkoła głównie
    kształci, ale i wychowuje.

    > jakimi konsekwencjami będzie groziło nie zastosowanie się do tego zakazu?
    Zobaczymy. Ja sobie daje radę bez ustaw, rozporządzeń, statutów i
    regulaminów.

    --
    Pozdrawiam
    Jotte

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1