>> Ale ja nie uzywam ich znaku towarowego! Starannie usuwam go z koszuli,
>> tak zeby nikt sie nie domyslil, ze to koszula Wolczanki.
>
> Moim zdaniem używasz go poprzez jego usuniecie z oznaczonego tym znakiem
> produktu. Oczywiście Sąd może mieć inne zdanie ale o to już musisz pytać
> Sedziego ;)
>

>> A jakis paragraf ?
>
> Prawo Własnosci Przemysłowej :)

Ale ja nie kradne (chyba) zadnego prawa wlasnosci. Nabywam koszule
i zastanawiam sie, czy Wolczanka sie ucieszy, ze ma wiekszy zbyt,
czy np. zabroni mi zakupu, nadruku jakiejs reklamy i rozdawania
koszul na festynie.

A jezeli zabroni, to na jakiej podstawie ?

pozdrawiam
pluton