Użytkownik "Sarpedon" <f...@b...cy> napisał w wiadomości
news:fps837$ka9$4@news.onet.pl...

> tak

ale jak sam widzisz, tylko i wylacznie w szczegolnych przypadkach

> a kto to wlodzimierz cimoszewicz? albo mariusz max kolonko?

wyjatki potwierdzajace regule, choc to mozna by stwierdzic tylko iwylacznie
w u.s.c.
choc obawiam sie ze nawet i w tych przypadkach nie podjac jakiegos kontekstu
trudno by je bylo nazwac danymi osobowymi

bo juz np aleksander kwasniewski, jest tylko i wylacznie imieniem i
nazwiskiem, a nie dana osobowa

> jesli poda sie dodatkowo miejsce zamieszkania, to juz bardzo latwo osobe
> zidentyfikowac

i o to wlasnie chodzi dodatkowa dana i wtedy calosc moze tworzyc dane
osobowe

> art. 6 ww. ustawy mowi co innego. ust. 1 tegoz mowi wrecz, ze wystarczy,
> ze dane dotycza MOZLIWEJ do zidentifykowania osoby

a mnie bardziej zastanawia inna kwestia, co ustawodawca mial na mysli piszac
"zidentyfikowania"
co to tak naprawde znaczy i zidentyfikowania przez kogo?

jesli ja np wejde na strone szkoly pytajacego i przeczytam ze zbyszek travis
uczeszczal do niej w latach xx-xx to nijak go nie zidentyfikuje :)