eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoSpadek - jak zrobić najkorzystniej?Re: Spadek - jak zrobić najkorzystniej?
  • Data: 2016-01-01 19:04:01
    Temat: Re: Spadek - jak zrobić najkorzystniej?
    Od: witek <w...@g...pl.invalid> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Budzik wrote:
    >
    > Zmarła samotna osoba.
    > Spadkobiercami jest trzech synów.
    >
    > Jak wiadomo, gdyby po dziedziczeniu sprzedać mieszkanie to trzeba zapłacic
    > 19% podatku od przychodu.
    >
    > W zwiazku z tym mieszkanie miałby odziedziczyc jeden z wnuków (jest ich
    > kilku), aby przeznaczyc pieniadze ze sprzedazy na swoje cele mieszkaniowe.
    >
    > Jak to zrobić?
    > Zrzeczenie sie spadku przez braci i pozostałych wnuków?
    > A moze lepiej odziedziczyc przez jednego z braci (ojca tego co miałby
    > mieszakanie finalnie dostac) i przekazac w formie darowizny?
    >
    >
    > Ktory sposób bedzie niósł ze soba najmniejsze koszty?
    >

    Nie wiem czy najmniejsze koszty, ale najmniej problemów. Bo jak wiadomo
    kombinownie źle się kończy.

    Umowić się w trójkę u notariusza i powiedziec mu od razu, że chodzi o
    poswiadczenie dziedziczenia i dział spadku tak aby mieszkanie przypadło
    jednemu.
    Resztę ma załatwić notariusz tak, żeby było dobrze.
    Macie wszystko załatwione w ciągu jednego dnia.

    Koszty to w zależności od wartości mieszkania.
    zakładam, że zmiescicie się w tej grupie.
    powyżej 60 000 zł do 1 000 000 zł - 1010 zł + 0,4% od nadwyżki powyżej
    60 000zł;
    plus jakies 200 zl za poswiadczenie dziedzczenia.







    Wersja tańsza, ale dłuższa w czasie
    Zrobić to samo sądownie.
    Składacie w sądzie (w miejscu zamieszkania spadkodawcy) wniosek o
    stwierdzenia nabycia spadku plus dział spadku.
    Szczegóły mozna wygooglac.

    koszt 300 zł no góra do 1000 zł jak bedziecie chcieli zapłacic komus za
    naklepanie pism do sądu plus inne pierdoły.


    czas. a z pół roku zleci w zależności od sądu jakkolwiek może być szybciej.

    jeszcze jedna uwaga.
    Sąd wam sam nie przyśle papierków z postanowieniem.
    Trzeba się oddzielnie o to zwrócić do sądu lub od razu pisac o wydanie
    pisemnego uzasadnienia.
    Bo jak tego nie zrobicie to bedziecie czekac na papierek z sadu do
    usranej smierci a terminy lecą.




    >
    >
    > Drugie pytanie: aby nie płacic podatku od spadku, trzeba powiadomic US 6
    > miesiecy od smierci czy 6 miesiecy od załatwienia spraw spadkowych?

    a) 6 miesiecy od daty aktu notarialnego w przypadku notariusza.

    b) 6 miesiecy od uprawomocnienia sie postanowienia sądu.
    (bardzo mądre, nic nie znaczy).
    sedzia ktoregos dnia wezmie wasze papiery, przeczyta, przyklepie złoży
    podpis. Od dnia złożenia podpisu 3 tygodnie się uprawomacnia i od tego
    momentu biegnie 6 miesiecy.
    W praktyce to ciezko powiedziec jaki to bedzie dzien.
    Nie jest to tak bardzo istotnej jak nie czekacie do ostatniej chwili.





    >
    > Jeżeli dobrze rozumiem, termin jest liczony od załatwienia sprawy (sąd lub
    > notariusz), czyli de facto z samym załatwieniem dziedziczenia nie trzeba
    > sie spieszyć. Dobrze rozumiem?
    >

    Dopoki nie zaczniecie załatwiac spraw u notariusza czy tez sądownie
    zadne terminy nie biegną.


    wybor zalezy od zasobnosci portfela vs czasu w jakim chcecie to załatwić.


    notariusz jest wygodny i szybki sąd jest wolniejszy ale tańszy.


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1