-
1. Data: 2016-01-01 14:36:51
Temat: Spadek - jak zrobić najkorzystniej?
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Zmarła samotna osoba.
Spadkobiercami jest trzech synów.
Jak wiadomo, gdyby po dziedziczeniu sprzedać mieszkanie to trzeba zapłacic
19% podatku od przychodu.
W zwiazku z tym mieszkanie miałby odziedziczyc jeden z wnuków (jest ich
kilku), aby przeznaczyc pieniadze ze sprzedazy na swoje cele mieszkaniowe.
Jak to zrobić?
Zrzeczenie sie spadku przez braci i pozostałych wnuków?
A moze lepiej odziedziczyc przez jednego z braci (ojca tego co miałby
mieszakanie finalnie dostac) i przekazac w formie darowizny?
Ktory sposób bedzie niósł ze soba najmniejsze koszty?
Drugie pytanie: aby nie płacic podatku od spadku, trzeba powiadomic US 6
miesiecy od smierci czy 6 miesiecy od załatwienia spraw spadkowych?
Jeżeli dobrze rozumiem, termin jest liczony od załatwienia sprawy (sąd lub
notariusz), czyli de facto z samym załatwieniem dziedziczenia nie trzeba
sie spieszyć. Dobrze rozumiem?
-
2. Data: 2016-01-01 18:38:36
Temat: Re: Spadek - jak zrobić najkorzystniej?
Od: ąćęłńóśźż <n...@d...spamerow>
Od uprawomocnienia się orzeczenia (postanowienia o stwierdzeniu nabyciu spadku), i tu
należy bardzo uważać, bo nie oznacza to dnia doręczenia postanowienia uczestnikowi,
lecz "iluś tam dni" (i bądź tu mądry ilu) od daty postanowienia sądu.
-----
> aby nie płacic podatku od spadku, trzeba powiadomic US 6 miesiecy od smierci czy 6
miesiecy od załatwienia spraw spadkowych?
> Jeżeli dobrze rozumiem, termin jest liczony od załatwienia sprawy (sąd lub
notariusz), czyli de facto z samym załatwieniem dziedziczenia nie trzeba sie
spieszyć.
-
3. Data: 2016-01-01 19:04:01
Temat: Re: Spadek - jak zrobić najkorzystniej?
Od: witek <w...@g...pl.invalid>
Budzik wrote:
>
> Zmarła samotna osoba.
> Spadkobiercami jest trzech synów.
>
> Jak wiadomo, gdyby po dziedziczeniu sprzedać mieszkanie to trzeba zapłacic
> 19% podatku od przychodu.
>
> W zwiazku z tym mieszkanie miałby odziedziczyc jeden z wnuków (jest ich
> kilku), aby przeznaczyc pieniadze ze sprzedazy na swoje cele mieszkaniowe.
>
> Jak to zrobić?
> Zrzeczenie sie spadku przez braci i pozostałych wnuków?
> A moze lepiej odziedziczyc przez jednego z braci (ojca tego co miałby
> mieszakanie finalnie dostac) i przekazac w formie darowizny?
>
>
> Ktory sposób bedzie niósł ze soba najmniejsze koszty?
>
Nie wiem czy najmniejsze koszty, ale najmniej problemów. Bo jak wiadomo
kombinownie źle się kończy.
Umowić się w trójkę u notariusza i powiedziec mu od razu, że chodzi o
poswiadczenie dziedziczenia i dział spadku tak aby mieszkanie przypadło
jednemu.
Resztę ma załatwić notariusz tak, żeby było dobrze.
Macie wszystko załatwione w ciągu jednego dnia.
Koszty to w zależności od wartości mieszkania.
zakładam, że zmiescicie się w tej grupie.
powyżej 60 000 zł do 1 000 000 zł - 1010 zł + 0,4% od nadwyżki powyżej
60 000zł;
plus jakies 200 zl za poswiadczenie dziedzczenia.
Wersja tańsza, ale dłuższa w czasie
Zrobić to samo sądownie.
Składacie w sądzie (w miejscu zamieszkania spadkodawcy) wniosek o
stwierdzenia nabycia spadku plus dział spadku.
Szczegóły mozna wygooglac.
koszt 300 zł no góra do 1000 zł jak bedziecie chcieli zapłacic komus za
naklepanie pism do sądu plus inne pierdoły.
czas. a z pół roku zleci w zależności od sądu jakkolwiek może być szybciej.
jeszcze jedna uwaga.
Sąd wam sam nie przyśle papierków z postanowieniem.
Trzeba się oddzielnie o to zwrócić do sądu lub od razu pisac o wydanie
pisemnego uzasadnienia.
Bo jak tego nie zrobicie to bedziecie czekac na papierek z sadu do
usranej smierci a terminy lecą.
>
>
> Drugie pytanie: aby nie płacic podatku od spadku, trzeba powiadomic US 6
> miesiecy od smierci czy 6 miesiecy od załatwienia spraw spadkowych?
a) 6 miesiecy od daty aktu notarialnego w przypadku notariusza.
b) 6 miesiecy od uprawomocnienia sie postanowienia sądu.
(bardzo mądre, nic nie znaczy).
sedzia ktoregos dnia wezmie wasze papiery, przeczyta, przyklepie złoży
podpis. Od dnia złożenia podpisu 3 tygodnie się uprawomacnia i od tego
momentu biegnie 6 miesiecy.
W praktyce to ciezko powiedziec jaki to bedzie dzien.
Nie jest to tak bardzo istotnej jak nie czekacie do ostatniej chwili.
>
> Jeżeli dobrze rozumiem, termin jest liczony od załatwienia sprawy (sąd lub
> notariusz), czyli de facto z samym załatwieniem dziedziczenia nie trzeba
> sie spieszyć. Dobrze rozumiem?
>
Dopoki nie zaczniecie załatwiac spraw u notariusza czy tez sądownie
zadne terminy nie biegną.
wybor zalezy od zasobnosci portfela vs czasu w jakim chcecie to załatwić.
notariusz jest wygodny i szybki sąd jest wolniejszy ale tańszy.
-
4. Data: 2016-01-01 23:00:55
Temat: Re: Spadek - jak zrobić najkorzystniej?
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Użytkownik ąćęłńóśźż n...@d...spamerow ...
> Od uprawomocnienia się orzeczenia (postanowienia o stwierdzeniu
> nabyciu spadku), i tu należy bardzo uważać, bo nie oznacza to dnia
> doręczenia postanowienia uczestnikowi, lecz "iluś tam dni" (i bądź tu
> mądry ilu) od daty postanowienia sądu.
Ok. Najwazniejsze jest dla mnie to, ze nie liczy sie od daty smierci.
Dziekuje za odpowiedz.
-
5. Data: 2016-01-01 23:00:55
Temat: Re: Spadek - jak zrobić najkorzystniej?
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Użytkownik witek w...@g...pl.invalid ...
>> Zmarła samotna osoba.
>> Spadkobiercami jest trzech synów.
>>
>> Jak wiadomo, gdyby po dziedziczeniu sprzedać mieszkanie to trzeba
>> zapłacic 19% podatku od przychodu.
>>
>> W zwiazku z tym mieszkanie miałby odziedziczyc jeden z wnuków (jest
>> ich kilku), aby przeznaczyc pieniadze ze sprzedazy na swoje cele
>> mieszkaniowe.
>>
>> Jak to zrobić?
>> Zrzeczenie sie spadku przez braci i pozostałych wnuków?
>> A moze lepiej odziedziczyc przez jednego z braci (ojca tego co miałby
>> mieszakanie finalnie dostac) i przekazac w formie darowizny?
>>
>>
>> Ktory sposób bedzie niósł ze soba najmniejsze koszty?
>>
>
> Nie wiem czy najmniejsze koszty, ale najmniej problemów. Bo jak
> wiadomo kombinownie źle się kończy.
>
> Umowić się w trójkę u notariusza i powiedziec mu od razu, że chodzi o
> poswiadczenie dziedziczenia i dział spadku tak aby mieszkanie
> przypadło jednemu.
> Resztę ma załatwić notariusz tak, żeby było dobrze.
> Macie wszystko załatwione w ciągu jednego dnia.
>
> Koszty to w zależności od wartości mieszkania.
> zakładam, że zmiescicie się w tej grupie.
> powyżej 60 000 zł do 1 000 000 zł - 1010 zł + 0,4% od nadwyżki powyżej
> 60 000zł;
Ok, ale chodzi o to zeby mieszaknie finalnie dostał nie jeden z braci a
jego syn bo to on bedzie w stanie uniknąc zapłaty podatku 19% bo przychód
wyda na cele mieszkaniowe.
Rozumiem, ze po odziedziczeniu mozna to zrobic dsarowizną i wtedy syn,
ktory odziedziczy nie bedzie miał przychodu wiec i nie bedzie musial płacic
podatku?
A wnuk sprzeda, wyda na cele mieszkaniowe i dziek itemu również uniknie
tegoż podatku?
Dobrze rozumiem?
Dzieki za opis terminów - najwazniejsze jest dla mnie ze to nie data
smierci jest decydująca.
-
6. Data: 2016-01-01 23:23:40
Temat: Re: Spadek - jak zrobić najkorzystniej?
Od: witek <w...@g...pl.invalid>
Budzik wrote:
> Użytkownik witek w...@g...pl.invalid ...
>
>>> Zmarła samotna osoba.
>>> Spadkobiercami jest trzech synów.
>>>
>>> Jak wiadomo, gdyby po dziedziczeniu sprzedać mieszkanie to trzeba
>>> zapłacic 19% podatku od przychodu.
>>>
>>> W zwiazku z tym mieszkanie miałby odziedziczyc jeden z wnuków (jest
>>> ich kilku), aby przeznaczyc pieniadze ze sprzedazy na swoje cele
>>> mieszkaniowe.
>>>
>>> Jak to zrobić?
>>> Zrzeczenie sie spadku przez braci i pozostałych wnuków?
>>> A moze lepiej odziedziczyc przez jednego z braci (ojca tego co miałby
>>> mieszakanie finalnie dostac) i przekazac w formie darowizny?
>>>
>>>
>>> Ktory sposób bedzie niósł ze soba najmniejsze koszty?
>>>
>>
>> Nie wiem czy najmniejsze koszty, ale najmniej problemów. Bo jak
>> wiadomo kombinownie źle się kończy.
>>
>> Umowić się w trójkę u notariusza i powiedziec mu od razu, że chodzi o
>> poswiadczenie dziedziczenia i dział spadku tak aby mieszkanie
>> przypadło jednemu.
>> Resztę ma załatwić notariusz tak, żeby było dobrze.
>> Macie wszystko załatwione w ciągu jednego dnia.
>>
>> Koszty to w zależności od wartości mieszkania.
>> zakładam, że zmiescicie się w tej grupie.
>> powyżej 60 000 zł do 1 000 000 zł - 1010 zł + 0,4% od nadwyżki powyżej
>> 60 000zł;
>
> Ok, ale chodzi o to zeby mieszaknie finalnie dostał nie jeden z braci a
> jego syn bo to on bedzie w stanie uniknąc zapłaty podatku 19% bo przychód
> wyda na cele mieszkaniowe.
aa, przegapilem
>
> Rozumiem, ze po odziedziczeniu mozna to zrobic dsarowizną i wtedy syn,
> ktory odziedziczy nie bedzie miał przychodu wiec i nie bedzie musial płacic
> podatku?
>
syn oczywiscie podatku od darowizny nie zaplaci, ale to nie rozwiazuje
problemu bo podatek przy zbyciu lokalu odziedziczonego jest od wartosci
lokalu, wiec darowizna z automatu ostrzela podatkiem "tatusia".
jezeli ten syn jest jedynakiem, to jego ojciec moze odrzucic spadek.
Wowczas przypadnie on jego synowi.
Wowczas do spadku jest powolanych dwoch braci plus syn trzeciego.
Dalej juz standardowo dzial spadku.
Jesli dzieci jest wiecej to nie widze jakiegos sensownego wyjscia.
No chyba, ze te dzieci sie dogadaja i tez sie zrzekna spadku (pod
warunkiem, ze nie maja wlasnych dzieci).
Ale to juz jest ryzykowne, bo jak sie ktoremus odwidzi pod wplywem zony
to bedzie rodzinna awantura.
-
7. Data: 2016-01-02 00:00:30
Temat: Re: Spadek - jak zrobić najkorzystniej?
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Użytkownik witek w...@g...pl.invalid ...
>> Ok, ale chodzi o to zeby mieszaknie finalnie dostał nie jeden z braci
>> a jego syn bo to on bedzie w stanie uniknąc zapłaty podatku 19% bo
>> przychód wyda na cele mieszkaniowe.
>
> aa, przegapilem
>>
>> Rozumiem, ze po odziedziczeniu mozna to zrobic dsarowizną i wtedy
>> syn, ktory odziedziczy nie bedzie miał przychodu wiec i nie bedzie
>> musial płacic podatku?
>>
> syn oczywiscie podatku od darowizny nie zaplaci, ale to nie rozwiazuje
> problemu bo podatek przy zbyciu lokalu odziedziczonego jest od
> wartosci lokalu, wiec darowizna z automatu ostrzela podatkiem
> "tatusia".
>
Aha, czyli darowanie tez rodzi przychód i od niego te 19% sie zapłaci?
Czy tez przychód rodzi sie w momencie sprzedazy ale jakos magicznie
przechodzi ze sprzedajacego syna na ojca ktory mu to mieszanie podarował?
Bo nie do konca rozumiem.
>
> jezeli ten syn jest jedynakiem, to jego ojciec moze odrzucic spadek.
> Wowczas przypadnie on jego synowi.
> Wowczas do spadku jest powolanych dwoch braci plus syn trzeciego.
> Dalej juz standardowo dzial spadku.
> Jesli dzieci jest wiecej to nie widze jakiegos sensownego wyjscia.
> No chyba, ze te dzieci sie dogadaja i tez sie zrzekna spadku (pod
> warunkiem, ze nie maja wlasnych dzieci).
> Ale to juz jest ryzykowne, bo jak sie ktoremus odwidzi pod wplywem
> zony to bedzie rodzinna awantura.
Akurat osoba, ktora miałaby finalnie mieszkanie, ma brata.
Do tego dochodzą po jednym synie u kazdego z pozostałych dwóch braci.
Czyli spadku musiałoby sie zrzec trzech synów zmarłej oraz 3 wnuków tak aby
odziedziczył czwarty. Dalszego potomstwa na razie nie ma :)
Nie tak źle, zwłaszcza jeżeli moznaby to zrobić na raz u notariusza.
Przekaze i niech kombinują. Dziekuje za podpowiedzi.
-
8. Data: 2016-01-02 00:49:53
Temat: Re: Spadek - jak zrobić najkorzystniej?
Od: witek <w...@g...pl.invalid>
Budzik wrote:
> Użytkownik witek w...@g...pl.invalid ...
>
>>> Ok, ale chodzi o to zeby mieszaknie finalnie dostał nie jeden z braci
>>> a jego syn bo to on bedzie w stanie uniknąc zapłaty podatku 19% bo
>>> przychód wyda na cele mieszkaniowe.
>>
>> aa, przegapilem
>>>
>>> Rozumiem, ze po odziedziczeniu mozna to zrobic dsarowizną i wtedy
>>> syn, ktory odziedziczy nie bedzie miał przychodu wiec i nie bedzie
>>> musial płacic podatku?
>>>
>> syn oczywiscie podatku od darowizny nie zaplaci, ale to nie rozwiazuje
>> problemu bo podatek przy zbyciu lokalu odziedziczonego jest od
>> wartosci lokalu, wiec darowizna z automatu ostrzela podatkiem
>> "tatusia".
>>
> Aha, czyli darowanie tez rodzi przychód i od niego te 19% sie zapłaci?
> Czy tez przychód rodzi sie w momencie sprzedazy ale jakos magicznie
> przechodzi ze sprzedajacego syna na ojca ktory mu to mieszanie podarował?
> Bo nie do konca rozumiem.
jakiekolwiek pozbycie sie nieruchomosci otrzymanej w spadku
cytuje "przed uplywem 5 lat od konca roku w ktorym zlozylo sie zeznanie
podatkowe".
Wiec uwaga bo to moze byc sporo wiecej niz 5 lat, o ktorym sie zwykle mowi.
wyjatki sa zapisane w ustawie o podatku od spadkow i darowizn.
mozna probowac, kombinowac
>>
>> jezeli ten syn jest jedynakiem, to jego ojciec moze odrzucic spadek.
>> Wowczas przypadnie on jego synowi.
>> Wowczas do spadku jest powolanych dwoch braci plus syn trzeciego.
>> Dalej juz standardowo dzial spadku.
>> Jesli dzieci jest wiecej to nie widze jakiegos sensownego wyjscia.
>> No chyba, ze te dzieci sie dogadaja i tez sie zrzekna spadku (pod
>> warunkiem, ze nie maja wlasnych dzieci).
>> Ale to juz jest ryzykowne, bo jak sie ktoremus odwidzi pod wplywem
>> zony to bedzie rodzinna awantura.
>
male sprostowanie slownictwa
zrzeka sie == odrzuca spadek.
> Akurat osoba, ktora miałaby finalnie mieszkanie, ma brata.
no to nic z tego. bo po zrzekajacym sie ojcu dostałoby sie dwojce dzieci
po rowno.
No chyba, ze ten brat nie ma dzieci i tez obieca sie zrzec spadku.
> Do tego dochodzą po jednym synie u kazdego z pozostałych dwóch braci.
a tych pozostalych dwoch nie musialoby sie zrzekac, bo podzieliliby sie
spadkiem przy dziale spadku, czyli oni biorą cos tam, a ten pozostaly
mieszkanie.
> Czyli spadku musiałoby sie zrzec trzech synów zmarłej oraz 3 wnuków tak aby
> odziedziczył czwarty. Dalszego potomstwa na razie nie ma :)
> Nie tak źle, zwłaszcza jeżeli moznaby to zrobić na raz u notariusza.
> Przekaze i niech kombinują. Dziekuje za podpowiedzi.
>
nie
dwoch braci A i B zostaje tak jak jest.
trzeci brat C zrzeka sie spadku i konsekwencji dzidzicza po nim jego
dzieci CA i CB.
CB nie majac dzieci zrzeka sie spadku wiec na placu boju pozostaje CA
W konsekwencji spadek dzidzicza A, B i CA
teraz robimy dzial zgodny dzial spadku gdzie A B i CA umawiaja sie, ze
CA dostaje mieszkaie A dostaje cos tam , B dostaje cos tam.
Tylko, ze tu tez nie jest tak prosto bo jak mieszkanie stanowi wiekszosc
spadku to przy takim dziale CA dostaje wiecej niz 1/3 spadku i tu tez
bedzie podatek.
Proponuje isc do notariusza i ma to tak zrobic zeby bylo dobrze.
Albo wziac dwie stowy i dostac to rozpisane porzadnie na pismie z
wyliczeniem konsekwencji podatkowych od porzadnego doradcy podatkowego.
narazie to tak sobie gdybamy a o calosci zdecyduje szczegoly.
-
9. Data: 2016-01-02 06:00:44
Temat: Re: Spadek - jak zrobić najkorzystniej?
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Użytkownik witek w...@g...pl.invalid ...
> nie
>
> dwoch braci A i B zostaje tak jak jest.
> trzeci brat C zrzeka sie spadku i konsekwencji dzidzicza po nim jego
> dzieci CA i CB.
> CB nie majac dzieci zrzeka sie spadku wiec na placu boju pozostaje CA
>
> W konsekwencji spadek dzidzicza A, B i CA
>
> teraz robimy dzial zgodny dzial spadku gdzie A B i CA umawiaja sie, ze
> CA dostaje mieszkaie A dostaje cos tam , B dostaje cos tam.
>
> Tylko, ze tu tez nie jest tak prosto bo jak mieszkanie stanowi wiekszosc
> spadku to przy takim dziale CA dostaje wiecej niz 1/3 spadku i tu tez
> bedzie podatek.
>
Mieszkanie jest własciwie jedynym majatkiem.
> Proponuje isc do notariusza i ma to tak zrobic zeby bylo dobrze.
>
> Albo wziac dwie stowy i dostac to rozpisane porzadnie na pismie z
> wyliczeniem konsekwencji podatkowych od porzadnego doradcy podatkowego.
>
> narazie to tak sobie gdybamy a o calosci zdecyduje szczegoly.
Oczywiście. :)
-
10. Data: 2016-01-02 09:16:56
Temat: Re: Spadek - jak zrobić najkorzystniej?
Od: ąćęłńóśźż <n...@d...spamerow>
Niektórzy prawnicy wysuwają teze, że po 10 latach od smierci to w ogóle się
przedawnia, ale trzeba by przesledzić orzecznictwo w podobnych sprawach.
-----
> Najwazniejsze jest dla mnie to, ze nie liczy sie od daty smierci.