eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoŚmierć - mieszkanie zakładowe, samochód, garaż,bank - jakie formalności. › Re: Śmierć - mieszkanie zakładowe, samochód, garaż,bank - jakie formalności.
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!opal.futuro.pl!not-for-mail
    From: "Jan Kowalski" <p...@g...pl>
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: Re: Śmierć - mieszkanie zakładowe, samochód, garaż,bank - jakie
    formalności.
    Date: Sun, 12 Dec 2004 21:49:10 +0100
    Organization: Pro Futuro
    Lines: 51
    Message-ID: <cpiasd$us4$1@opal.futuro.pl>
    References: <cph3me$mpu$1@atlantis.news.tpi.pl>
    NNTP-Posting-Host: ip-7-164.ists.pl
    X-Trace: opal.futuro.pl 1102884557 31620 193.25.7.164 (12 Dec 2004 20:49:17 GMT)
    X-Complaints-To: u...@f...pl
    NNTP-Posting-Date: Sun, 12 Dec 2004 20:49:17 +0000 (UTC)
    X-Priority: 3
    X-MSMail-Priority: Normal
    X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2900.2180
    X-RFC2646: Format=Flowed; Response
    X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2900.2180
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:262968
    [ ukryj nagłówki ]

    > Moj ojciec mieszkał w mieszkaniu zakładowym. Jego żona a moja mama nie
    > mieszkała z nim od ponad roku (była zemeldowana gdzie indziej), ale nie
    > byli ani rozwiedzeni ani w separacji. Ja też byłem zameldowany w innym
    > miejscu. Wczesniej oboje z mama mieszkalismy z ojcem w tym mieszkaniu
    > zakladowym przez wiele lat. Dodatkowo mam piecioro przyrodniego rodzenstwa
    > (z dwoch poprzednich malzenstw), ale oni nigdy w tym mieszkaniu nie
    > mieszkali. Wydaje mi sie ze ani ja ani mama ani nikt z pozostalych dzieci
    > ojca nie ma zadnych praw do mieszkania (bylismy zameldowani w innych
    > miejscach) i po prostu musimy je oproznic i pozostawic bylemu zakladowi
    > pracy ojca (nie pracowal tam w momencie smierci, od wielu lat byl na
    > emeryturze). Czy mam racje?

    CO do zasady masz rację, ale jeśli dałoby sie skombinowac świadków, którzy
    potwierdziliby, że mieszkałaś tam z ojcem w chwili jego śmierci a
    zameldowani ebyło fikcyjne, to można się pokusić o wystąpienie z powództwem
    o stwierdzenie wstąpienia w stosunek najmu.

    >
    > Dodatkowo ojciec byl wlascicielem garazu oraz samochodu. Chcialbym
    > sprzedac lub dac komus te rzeczy, ale prawdopodobnie nie moge (pozostale
    > rodzenstwo). Ustalilismy ze wszystkim mam sie zajac ja i dysponowac
    > wszystkim co po ojcu zostalo. Czy zeby to robic musze miec od nich jakis
    > dokument/pisemna deklaracje?

    Trzeba wystąpić do sądu z wnioskiem o stwierdzenie nabycia spadku(wzór: Wzór
    wniosku: http://www.poradaprawna.pl/index_download.php?co=opi
    s&id=261
    ) i w czasie postępowania Twoje rodzeństwo odrzuci spadek, wtedy będziesz
    jedynym spadkobiercą i będziesz mogła podejmowa decyzje jednoosobowo. Ale
    uwaga, jesli, jak piszesz, są kredyty, to warto się zabezpieczyć i złożyć
    oświadczenie przed sądem o przyjęciu spadku z dobrodziejstwem inwentarza (z
    ograniczeniem odpowiedzialności za długi spadkowe do wysokości wartości
    aktywów spadku).

    >
    > Co z kontami bankowymi, na ktore nie bylo zadnych upowaznionych osob?
    >

    Przechodza na spadkobiercę, ewentualnie wskazane osoby uposażone.

    > Co z kredytami ktore zaciagnal ojciec?
    >

    Przechodzą na spadkobiercę. Patrz przyjęcie spadku z dobrodziejstwem
    inwentarza wyżej.


    Powodzenia,

    M.


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1