eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoŚmieci po nowemuRe: Śmieci po nowemu
  • Data: 2013-06-27 11:08:10
    Temat: Re: Śmieci po nowemu
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On Wed, 26 Jun 2013, RadoslawF wrote:

    > Dnia 2013-06-26 15:21, Użytkownik Gotfryd Smolik news napisał:
    >
    >> "Ustawa nie przewiduje".
    [...]
    > Skoro nie przewiduje to nie zabrania.

    Czegoś nie rozumiesz.
    Firma odbierająca śmieci może ewentualnie wbrew przepisom
    odbierać "nieustawowo" zostawiane śmieci, ryzykując
    relatywnie niewiele, bo jak za 5 lat jakiś nadgorliwiec
    będzie się chciał przyczepić to nie będzie dowodów,
    więc ewentualnie "teraz zaraz" musiałby zbierać dowody
    że za zbieranie śmieci w sposób niezgodny z ustawą
    zapłata się nie należy - nie zapomnij, że to jest juz
    PODATEK, a wydanie go niezgodnie z przepisem stanowi
    NIEGOSPODARNOŚĆ :P

    Formalnie ta firma ma prawo powiedzieć "tamte śmieci
    są źle pozbierane, liczymy je jako niesort, a że
    jest wybór wszystko albo nic to liczymy wszystko".

    > Jeden śmietnik na dwa bloki tez nie jest zakazany,

    Dlatego że przez "śmietnik" rozumiesz "miejsce
    w którym stoją pojemniki", a śmietnikiem ustawa
    się nie zajmuje wcale, więc jak zrobisz tak będzie
    dobrze.
    Taka cecha szczególna regulacji ustawowych ;)

    > a ustawa
    > nie nakłada obowiązku aby mieszkańcy tych bloków mieli
    > identyczne podejście do sortowania.

    Już pisałem - nazbieraj tak, żeby podział po metodzie
    sortowania *z grubsza* (różnicy 10% nie da się wykryć)
    przystawał do podziału "po budynkach" i jesteś górą.
    Zapodawałem przykład 80% chętnych na sortowanie i dwu
    podobnych budynków - jak chcesz go rozwiązać?
    Pozostałe 20% mieszkańców naprodukuje za dużo śmieci
    żeby zaliczyć je do "niesortu między sortowanymi",
    a za mało ich, żeby zrobić z tego cały blok.

    > Największa niewiadoma to niestety mieszkańcy, komuś się
    > zmieni podejście i zacznie wyrzucać niesortowane do
    > do sortowanych.

    Też.
    Ale wystarczy że istotna część będzie wrzucać niesortowane
    sortowalne do niesortowanych (!) - w proporcji mocno nie
    odpowiadającej "wyznacznikowi" (liczbie mieszkańców, poboru
    wody, powierzchni mieszkalnej czy czego tam akurat w gminie
    przyjęli za "wyznacznik") i już masz kłopot.
    Wedle ustawy masz znaczy.

    > Nikt raczej nie będzie stróża czy dozorcy
    > do śmietnika nie zatrudniał.

    Za to pozamykane śmietniki owszem, są spotykane :>

    I teraz najśmieszniejsze: ustawa która miała ZAPOBIEC
    wyrzucaniu śmieci tu i ówdzie może w pewnej części problem
    spotęgować.
    Pewnie tak się nie stanie, a przynajmniej w sporej
    części kraju się nie stanie, ale to głównie przez
    powszechne olewactwo przepisów :>
    Absurdalnie, to samo podejście powodujące że trawniki
    są obsrane przez psy, może nas uratować od problemów
    spowodowanych ustawą śmieciową :>

    Zauważ: Ty sam zaczynasz od takiego podejścia, sądząc
    iż "ustawa nie przewiduje" pozwala robić coś, czego
    NIE PRZEWIDUJE oraz ŻĄDAĆ ZAPŁATY Z PODATKU za to coś.
    "prawnie niemożliwe"!
    Jakim prawem firma zbierająca śmieci może domagać się
    zapłaty za zbieranie ich WBREW USTAWIE?
    (bo że zbierać mogą, to zasadniczo masz rację, ale już
    zapłaty za to żądać - z jakiej paki?)
    Nie podejrzewam Cię o tezę, że firma zbierająca śmieci
    będzie chciał część z nich odbierać bez zapłaty ;)

    pzdr, Gotfryd

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1