-
Data: 2012-01-10 05:28:53
Temat: Re: Skarga kasacyjna do SN - koszty i przymus adwokacki
Od: Johnson <j...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora
[ pokaż wszystkie nagłówki ]W dniu 2012-01-10 02:03, p 47 pisze:
> Cały czas sam siebie reprezentowałem i....wygrywałem aż do
> przedostatniej instancji, gdzie sprawa znalazła się w wyniku kolejnych
> apelacji strony przeciwnej (zresztą b. wysokiego organu adm. państwowej,
> b. w mojej sprawie upartego;-).
W Polsce są 2 instancje, a to oznacza że przedostatnia jest pierwszą,
czyli przegrałeś od razu w pierwszej instancji ;)
No i apelacji w liczbie mnogiej? Aż tyle razy wyrok uchylali? W sprawach
cywilnych to wątpię.
> W czasie rozprawy przedstawiłem argumenty za swoją sprawą, jednak sąd
> wydał wyrok przeciwko mnie, ale w ustnym uzasadnieniu stwierdził, że
> moje stanowisko przedstawione w czasie rozprawy wskazywało, że mam
> rację, należałoby moją kasację uznać, ale sąd związany był w rozprawie
> treścią zarzutów w skardze kasacyjnej i tylko w tym zakresie skargę może
> ją rozpatrywać, a skoro zarzuty, które przedstawiałem ustnie tam nie
> były przedstawione to nie można było ich badać i ewentualnie ich uznać,
> a te które fachowiec wymienił w skardze kasacyjnej nie uzasadniały jej
> uznania. Rozprawa kasacyjna jest w znacznym stopniu zformalizowana!
I? Coś w tym dziwnego, skoro sąd SN postąpił prawidłowo? Wychodzi na to
że przegrałeś, bo wynająłeś zawodowego pełnomocnika który nie bardzo
wiedział o co chodzi w postępowaniu kasacyjnym.
> Tak to dzięki "pomocy" (i to drogiej) fachowca sprawę przegrałem, mimo
> ze merytorycznie miałem rację i potrafiłem prawidłowo swoje racje
> formułować.
Być może. A być może są to tylko twoje pobożne życzenia, wynikające z
tego że każdy słyszy to co chce. Dla podbudowania swego ego usłyszałeś w
słowach SN to że jesteś geniuszem ;)
W sumie jako geniusz winieneś przeczytać kasację, którą ci napisał ten
nieudacznik i powiedzieć mu żeby dopisał to czy tamto.
>
> PS. Fachowcy sa za to bezczelni,- np na samym początku przedstawiłem
> moje pismo sądowe adwokatowi do oceny, - przeczytał, w pełni zaaprobował
> bez poprawek, b. pochwalił ("moi aplikanci duzo gorsze piszą";-) i
> zakończył wizyte trwająca góra 10 min krótkim : tysiąc zł sie nalezy (a
> było to kilkanascie lat temu...)
A to, to już wina braku konkurencji.
--
@2011 Johnson
http://db.tt/JzsPUMU
https://www.ibard24.com/backup/pl/registration/c99ff
b8519213760f162c2b73830481d
Następne wpisy z tego wątku
Najnowsze wątki z tej grupy
- Zakaz fotografowania
- KOLEJNOŚĆ procedowania spraw w sprawie aplikacji do kontroli zaświadczeń o głosowaniu poza miejscem zamieszkania
- Czy NIEKTÓRE selektywne+ kampanie "frekwencyjne" staną się nielegalne? :-)
- "Graliśmy uczciwie: ty oszukiwałeś, ja oszukiwałem - wygrał lepszy"
- Pracownik etatowy zamówił
- wybory
- Znowu nasze zuchy z Policji.
- mBank a składka z polisy OC - za rok 2020 pobrana teraz
- Patrioci? Wolność słowa?
- Błędy w obwodach wyborczych
- Mord na Bliskim Wschodzie trwa
- A czy bandytę stadionowego można nadal nazywać bandytą?
- Re: Czy Michnika (Adama) można legalnie/bezkarnie wyzywać od "przegranej ciemnoty"?
- rasizm
- deportacja
Najnowsze wątki
- 2025-06-10 Zakaz fotografowania
- 2025-06-10 KOLEJNOŚĆ procedowania spraw w sprawie aplikacji do kontroli zaświadczeń o głosowaniu poza miejscem zamieszkania
- 2025-06-10 Czy NIEKTÓRE selektywne+ kampanie "frekwencyjne" staną się nielegalne? :-)
- 2025-06-10 "Graliśmy uczciwie: ty oszukiwałeś, ja oszukiwałem - wygrał lepszy"
- 2025-06-09 Pracownik etatowy zamówił
- 2025-06-09 wybory
- 2025-06-06 Znowu nasze zuchy z Policji.
- 2025-06-06 mBank a składka z polisy OC - za rok 2020 pobrana teraz
- 2025-06-06 Patrioci? Wolność słowa?
- 2025-06-05 Błędy w obwodach wyborczych
- 2025-06-03 Mord na Bliskim Wschodzie trwa
- 2025-06-03 A czy bandytę stadionowego można nadal nazywać bandytą?
- 2025-06-03 Re: Czy Michnika (Adama) można legalnie/bezkarnie wyzywać od "przegranej ciemnoty"?
- 2025-06-03 rasizm
- 2025-06-03 deportacja