eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoŚcieżki rowerowe › Re: Ścieżki rowerowe
  • Data: 2003-06-29 08:48:41
    Temat: Re: Ścieżki rowerowe
    Od: "Andrzej Lawa" <a...@l...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik "Gotfryd Smolik news" <s...@s...com.pl> napisał w
    wiadomości
    news:Pine.WNT.4.56.0306280000050.-285817@k6-2.portez
    jan.zabrze.pl...

    > >+ A poważniej - w Prawie o Ruchu Drogowym szerokość
    > >+ chodnika nie jest okreśłona.
    >
    > "Syndrom trawnika, wersja klasyczna" (znaczy: dotyczy KD :)) ??
    > Że przypomnę: "KD opisuje ruch na drodze, trawnik do drogi
    > w rozumieniu KD nie należy; ergo - na trawniku można parkować
    > i nie ma za to mandatu" ? ;) !

    Ależ broń Boże! Miałem na myśli "w PoRD i znanych mi okolicach nie ma, a
    gdzie indziej nie chce mi się szukać - masz tutaj tylko tak dla porównania
    szerokość chodnika, jaką musi zostawić parkujący samochód".

    [ciach]

    > >+ Widać nigdy nie jechałeś rowerem jezdnią, bo byś głupot nie pitolił.
    >
    > Przyznam że powinny być obowiązkowe jazdy rowerem w centrum
    > miasta. Np. na zaliczenie matury :>, przynajmniej urzędnicy
    > by się zastanowili czy chcą jeszcze raz zaliczać test ;)

    Oj taaaaaaaaaaaaaaaaak! Dla wszystkich, a ZWŁASZCZA kierowców samochodów ze
    szczególnym wskazaniem MZK i TIRów!

    [ciach]

    > Per analogiam :) - jeśli w miejscu X był przejazd kolejowy,
    > ale tory rozebrano, niemniej znak został - to tam *jest*
    > przejazd kolejowy czy go *nie ma* ?

    Ale tutaj 'tory' są....

    > I (podkreślam) - *osobną sprawą jest* czy należy honorować
    > znak czy nie :], obojętnie czy tam jest "STOP" czy "uwaga
    > przejazd" (składam wniosek formalny o nie pouczanie w kwestii
    > nazw znaków - nie chce mi się zajrzeć do rozporządzenia ;) !)

    Hihihi - to mi przypomina fajne miejsce z okolicy, w której ćwiczyłem na
    kursie prawka: przejazd kolejowy, zapory (uszkodzone) i ten znak nakazujący
    oczekiwanie, aż przytelepie się dróżnik i pozwoli przejechać :)

    Tory były - a jakże! Tylko parę metrów dalej po obustronach kończyły się w
    murze :)


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1