eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoSąsiad muzykRe: Sąsiad muzyk
  • Data: 2012-10-24 13:37:28
    Temat: Re: Sąsiad muzyk
    Od: SQLwiel <"[nick]"@guglowapoczta.com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 2012-10-24 13:23, RR pisze:
    > W dniu 2012-10-24 08:45, Andrzej Lawa pisze:
    >>
    >> Pomijając normy emisji hałasu, które zasadniczo dotyczą budynków a nie
    >> ich mieszkańców, jest to sprawa dość uznaniowa.
    >>
    >
    > Tak jak w znanym przypadku klarnecistki:
    > http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/442663,precede
    nsowy_wyrok_mozna_grac_w_domu_na_instrumencie.html
    >
    > Gdzie ostatecznie biegły nie stwierdził przekroczenia norm.
    > Hałas powodowany przez instrument jest nieciągły i jego średnia wartość
    > może być niewielka, mimo że, powtarzalny i niechciany jest dokuczliwy.
    >
    > Jest też, trochę już mniej znany, przypadek Tomasza Stańko, który
    > to znany muzyk napierdalał nocami muzyką z płyt. Bodaj sprawa zakończyła
    > się ugodą, a sam muzyk stwierdził w wywiadzie, że głupio się zachowywał.
    >

    ... a, bo to Wy nadmiernie kombinujecie... :)
    Wziąłby taki, kupił litra albo dwa, zaprosił kolegów, ze trzech (no, to
    zdecydowanie 2 litry), potem poszliby do sąsiada-muzyka ponegocjować,
    spuściliby mu fortepian przez okno na chodnik (coś na ten temat czytałem
    przed maturą) i byłoby po problemie...

    Zdecydowanie mamy przerost urzędniczej formy nad rzeczową treścią ;)



    --

    Dziękuję i pozdrawiam. SQLwiel

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1