eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoSad grodzki - wyrok nakazowyRe: Sad grodzki - wyrok nakazowy
  • Data: 2008-02-14 17:40:07
    Temat: Re: Sad grodzki - wyrok nakazowy
    Od: jans <j...@f...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    emes pisze:
    > Użytkownik "Piotr [trzykoty]" <trzykoty@_WYTNIJ_o2.pl> napisał w wiadomości
    > news:fp1gcn$r4a$1@z-news.pwr.wroc.pl...
    >> Użytkownik "emes" <z...@n...zawsze.pl> napisał
    >>> ale jak mozna traktowac zeznanie 1 swiadka jako wiarygodne, przeciez
    >>> facet mogl mi zrobic na zlosc.
    >> Mógł, wcale nie jest pewne jak zostanie potraktowane.
    >> Ale co jest bardziej prawdopodobne, że:
    >> - jakiś koleś dla żartu wybrał sobie losowo samochód i traci swój czas,
    >> nerwy, aby ukarać nieznanego niewinnego kierowce i kłamie, czy
    >> - kierowca chcąc uniknać kary poprosił dwóch znajomych, aby poparli jego
    >> wesję?
    >> Nie mówię, że pierwsza sytuacja nie jest możliwa i, że jesteś koniecznie
    >> winny, tyle, że rzadko się tak zdarza. Co nie zamyka oczywiście drogi do
    >> dochodzenia swojej wersji.
    >> Zachęcam do poinformowania grupy o dalszych etapach sprawy, bo jesteśmy
    >> ciekawi.
    >>
    >>
    >
    > wacham sie nad zlozeniem tego sprzeciwu, aczkolwiek do jasnej cholery szlag
    > mnie trafia na tego czlowieka ktory tylko dlatego ze mrugnalem swiatlami
    > zeby sie troche odsunal (jechal przy srodku, no ale wolno mu) poszedl na
    > policje. Emeryt ktory dla rozrywki lubi karac kierowcow? Stary ubek?
    >
    >
    Miałem podobną sprawę może nie w tresci ale w wymiarze była taka
    sama.Spór był ze strażą miejska o zatrzymanie się ,tamowanie ruchu,plus
    ciągła linia.Złożyłem sprzeciw i odbyła się rozprawa.Zgodziłem się na
    stawiane mi zarzuty pretensje miałem do interpretacji tych
    wykroczeń.Sędzina zgodziła się ze mna że mogłem właściwie byc pouczony
    bo taką karę przewidywał też kodeks wykroczeń.Pouczyła mnie o możliwości
    poddania się dobrowolnie karze i wyznaczeniu wysokości.Swoją winę
    wyceniłem na 50.- i prośbę o nie karanie kosztami.Sędzina przychyliła
    się do mej prośby i taki wyrok wydała.Wykroczenia obwarowane były
    odpowiednimi paragrafami i nie widziałem sensu się droczyc.Ten ubek
    pewnie nie umrze jak nie doprowadzi do ukarania Ciebie.
    Jeszcze jedna ważna dlaCiebie uwaga gdy udasz się celem złożenia
    sprzeciwu będziesz mógł zapozna się z pełnymi aktami.
    Pozd. Jans

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

  • 14.02.08 17:58 emes
  • 14.02.08 18:32 jans
  • 14.02.08 19:35 kam
  • 14.02.08 19:54 emes

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1