eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoSPRAWA SPADKOWA, GRUNTRe: SPRAWA SPADKOWA, GRUNT
  • Data: 2006-11-01 14:40:31
    Temat: Re: SPRAWA SPADKOWA, GRUNT
    Od: "Marcin Krzemiński" <radca@BEZ_TEGOradca.krakow.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    > PYTANIE 1: Dlaczego majac decyzje sadu o podziale w 1/4 wymagane jest
    > dodatkowo stwierdzenie nabycia spadku po niezyjacych braciach?

    Bo żeby się wykazać że jest się spadkobiercą to trzeba mieć takie
    postanowienie sądu co do każdego ze spadkodawców.

    >
    > PYTANIE 2: Czy po zakonczeniu tej sprawy sprawa podzialu ziemi bvedzie
    > juz zakonczona?

    Stwierdzenia nabycia spadku a dział spadku to dwie różne sprawy. Przecież po
    braciach Twojej mamy jeszcz wejdą następne osoby i pomiędzy Wami wszystkimi
    trzeba będzie dzielić spadek.
    >
    > PYTANIE 3: Czy musi byc zniesiona wspolwlasnosc, aby kazdy mogl
    > decydowac o swojej czesci gruntu?

    Tak. Ale niekoniecznie trzeba dzielić grunt, czy też dzielić na tyle
    kawałków ilu będzie współwłaścicieli. Można przyznać komuś więcej a on w
    zamian spłaci różnicę.

    >
    > PYTANIE 4: Ktora czesc gruntu jest czyja? Czy do tego niezbedne jest
    > powolanie geodety?
    >

    Póki co całosc gruntu jest wspólna. Jeśli będizecie chcieli dzielić, to w
    toku postyępowania o dział spadku sąd na pewno geodetę powoła.

    > PYTANIE 5: Jedna z zon braci twierdzi, ze ma testament w ktorym caly
    > grunt zostal zapisany na jej meza (jednego z braci mojej mamy), nikt
    > tego nie widzial, no a nawet gdyby taki testament istnial czy teraz po
    > kilkunastu latach i decyzji sadu o podziale spadku w 1/4 mozna wogole
    > uzyc tego testamentu?

    Może. Ale jeśli brat w postępowaniu spadkowym po babci stwierdził że nie
    jest mu wiadome o istnieniu testamentu, to pewnie blefuje. Ale skoro tak
    twierdzi, to można ją zobowiązać, aby złożyła go w sądzie, albo zaprzeczyła
    że istnieje.
    Swoją drogą od razu bym się takiemu testamentowi bacznie przyglądał, czyją
    ręką był spisany.

    Marcin.


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1