eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoRuch drogowy - uderzenie › Re: Ruch drogowy - uderzenie
  • Data: 2009-06-15 12:48:57
    Temat: Re: Ruch drogowy - uderzenie
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik "Łukasz Kalbarczyk" <l...@t...net> napisał w
    wiadomości news:1e73bsdhbwghf.dlg@lukasz.5.waw.pl...
    > droga dwupasmowa poza miastem (100 km/h), wieczór.
    > Lewym pasem jadą 2 samochody z prędkością 90-100 km/h
    > (i nie większą, bo nie ma gdzie jej rozwinąć). Nagle ten pierwszy
    > skręca na prawy pas, prawdopodobnie zauważając przeszkodę
    > w postaci jadącego ~40 km/h samochodu. Nagłość skrętu sugeruje,
    > że samochód ten jest słabo oświetlony albo w ogóle. Ten drugi
    > już nie zdąża i uderza w niego po ok. 15 metrach hamowania.

    > Policja stwierdza bezwzględną winę tego z tyłu,
    > mandat zostaje przyjęty z powodu szoku itp.
    > Czy jest sens się odwoływać od tego typu decyzji

    Imo nie ma. Jechal, swiatla mial, slabosci nie wykazesz, ciemno
    kompletnie jak rozumiem nie bylo, ten z przodu dal rade.
    Zapamietac na przyszlosc o odstepie.

    I patrzyc sie 500m dalej co sie dzieje na drodze.

    >Ten z przodu (LHR, sic!) mówił, że za kilometr
    > miał skręcać w lewo dlatego tamtędy jechał, a powoli, bo zrobił
    > już 300km.

    A jakby skrecal za 100m ?

    > Wchodzi jeszcze opcja zajechania nagłego z prawego pasa, ale...
    > Czy policja powinna cokolwiek zrobić w celu ustalenia przyczyny,
    > a nie tylko ustalić jakie były skutki?

    No przeciez ustalila, i to dobrze - niezachowanie odstepu :-)

    > Swoją drogą po przejażdżce po Polsce jestem kompletnie rozwalony
    > tak niskim poziomem umiejętności kierowców z dala od wielkich
    > miast.
    > Po powrocie do domu nie mogłem wyjść z szoku, jak można tak
    > kompletnie
    > nie umieć jeździć i zachować się na drodze.

    Powiadasz .. a kto ma rozbity samochod i dlaczego ?

    Ciekawe teraz nie jechalem, ale jakos w inne na nic podobnego nie
    narzekam - kazdy jedzie ile potrafi, ja wyprzedam jednych, drudzy
    mnie i narzekamy tylko na srednia predkosc :-)

    J.


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1