eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoRozliczenie ze SkarbowymRe: Rozliczenie ze Skarbowym
  • Data: 2007-10-02 16:42:51
    Temat: Re: Rozliczenie ze Skarbowym
    Od: witek <w...@g...pl.invalid> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Ewa Maciejewska wrote:
    > Tu jest problem, bo rodzice byli w konflikcie, ale nie po rozwodzie.
    > Mama wpłaciła bratu na konto swoje oszczędności,

    KIEDY? ILE?
    Jaki był tytuł przelewu?
    Bo US może to potraktować jako darowiznę dla brata, a nie "oszczędności
    mamy na koncie brata".




    (bo bała się, że tata
    > je przehula) którymi on po jej śmierci się ze mną podzilił (wpłacając
    > czasami na konto, a czasami z konta do ręki)i stąd była część mojego
    > dochodu.

    To nie mama ci dała darowiznę tylko brat.
    Kiedy była sprawa spadkowa i jak te pieniądze zostały potraktowane na
    sprawie spadkowej.
    Czy weszły one do masy spadkowej, czy też zostały przemilczane.
    KIEDY? ILE?


    > Większa część jednak była od ojca, który zrobił mi przelew i ja
    > dokładając resztę, którą przeznaczyłam na mieszkanie.

    Tytuł przelewu?
    Czyli masz prawie wszystkie dowody w postaci przelewów.
    Teraz pozostanie ci tylko zapłacić podatek od darowizny z odsetkami.
    Chyba, że US potraktuje cie nowymi przepisami i zapłacisz 20%.

    > Nie mam żadnych umów-darowizn czy pożyczek. Nie wiem czy mogę z wsteczną
    > datą to stworzyć.

    NIIIIIEEEEEE. A rodzic z za grobu ci to podpisze?
    Po pierwsze antydatujesz dokument po drugie podrobisz podpis. Kopiesz
    sobie dołek.
    Przelew od ojca masz potwierdzony wyciągiem z banku po co ci umowa?
    jak sie dogadacie czy to brat dał ci darowiznę czy mama to zamiast umowy
    darowizny z datą wstecz lepiej napisać oświadczenie z datą bierzącą że
    taka to a taka darowizna miała miejsce w takim to a takim czasie.
    Po pierwsze nie oszukujesz po drugie sama się nie podkładasz.
    Wiesz jak fajnie wygląda tak umowa "sprzed 10 lat" wydrukowana wczoraj
    na laserówce i na nowym papierze.

    > A rodzice nie żyją, więc ewentualne czepianie się do nich przez us nie
    > wchodzi w grę. Oni tej kasy nie ukradli tylko zgromadzili przez 30 lat
    > pracy.

    nawet jakby żyli to i tak by się nikt nie czepiał. nie o to im chodzi.
    oni robią tylko to co do nich nalezy.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1