eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoRoman G. w akcjiRe: Roman G. w akcji [UZUPEŁNIENIE]
  • Data: 2005-12-22 21:19:20
    Temat: Re: Roman G. w akcji [UZUPEŁNIENIE]
    Od: MiKeyCo <m...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Roman G. napisał(a):
    > W Częstochowie byłem przejazdem, zrobiłem to trochę dla żartu, ale sprawa po
    > tym wyroku przestała mnie bawić. Na rozprawie pani mecenas twierdziła, że
    > jestem męskim szowinistą i że jest to atak na kobiety, bo one takie
    > subtelne, delikatne i maja prawo w kawiarni porozmawiać intymnie na przykład
    > o rozstępach.
    > Wyrok jak dla mnie jest kuriozalny, ale w razie złożenia apelacji mam dalej
    > biegać za oszołoma? ;-)
    > Sam nie wiem.

    Wcześniej czytałem inny artykuł i niestety takie artykuły podają
    informacje wybiórczo. Do tego napisałeś post tak, jakby to była sprawa
    cywilna. Dopiero teraz doczytałem, że to sprawa karna.


    Więc:
    1. Ten facet to jakiś dzyndzel u kanapy? Absolutnie odpuść kelnerce,
    wyślij kwiaty i przeproś ją! NIE JEST PRZESTĘPSTWEM CZYN KTÓREGO
    SZKODLIWOŚC SPOŁECZNA JEST ZNIKOMA. A policja, mać ich, jakaś tępawa?

    2. Zarządaj zmiany wzorca umowy od firmy. W razie odmowy podważ ten ich
    cholerny regulamin w sądzie. A wtedy kwiatki ponownie.


    Jak mój dzieciak wyprosi Cię z (publicznej) piaskownicy, to będziesz
    to ścigał karnie?
    --
    pzdr
    MiKeyCo

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1