eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoPrzywileje górnicze a równość wobec stanowionego prawa › Re: Przywileje górnicze a równość wobec stanowionego prawa
  • Data: 2015-01-23 19:53:52
    Temat: Re: Przywileje górnicze a równość wobec stanowionego prawa
    Od: "re" <r...@r...invalid> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]



    Użytkownik "Gotfryd Smolik news"

    [...]
    > Chyba, że a priori przyjąć, że emerytura z definicji ma zapewniać minimum
    > socjalne i tylko w tym celu jest pobierana składka (tym samym niższa),
    > AFAIK niektóre kraje tak mają.
    [...]
    > ---
    > Przecież JEST.

    I wszyscy dostają emeryturę w wysokości (jednakowego!) minimum
    socjalnego? W Polsce?
    ---
    No właśnie nie dostają. Dostają poniżej minimum. A więcej to jak ktoś się
    zasłużył. Nie muszą to być składki tylko praca w górnictwie, policji,
    sądownictwie, sejmie, senacie.

    > Podałeś dlaczego emerytury nijak mają się do składek

    No zgoda, ale nijak ma się to do tezy, jakoby (w .pl!) była
    konstrukcją z "minimum socjalnym".
    ---
    Pewnie król ma inne minimum socjalne niż giermek.

    > Ja oczywiście jestem za zrównaniem wieku emerytalnego wszelkich obiboków z
    > normalnymi ludźmi

    Ale to nie jest konieczne -
    ---
    Jest, bo to obiboki. To ludzie pracujący ciężko mają mieć pewną emeryturę a
    nie pasożyty społeczne.

    wystarczy, że tak jak np. u niemieckich
    lotników, wcześniejsze emerytury opłaca dająca przywilej (swoim!)
    pracownikom firma (to zamiar Lufthansy zniesienia tego przywileju
    spowodował ostani strajk).
    W ten sposób "ogólne" fundusze emerytalne nie są naruszane - do
    osiągnięcia wieku emerytalnego firma płaci wynagrodzenie i składki,
    po osiągnięciu płaci fundusz i już.
    ---
    Co to ma wspólnego z emeryturami ? Taką emeryturę to każdy może płacić swoim
    rodzicom.

    Jeszcze raz z przezorności - to INNA sprawa, niż rozwiązanie
    z emeryturą minimum socjalnego!
    I NIGDZIE nie pisałem o wersji emerytury "traktowanej jak lokata"
    (to też zupełnie inna sprawa).
    Pisałem o istotności tego, że (w przypadku emerytur płaconych
    "wg składek") jeśli jest taka zasada, to ma być sprawiedliwa.
    Tak aby ŚREDNIO zapewnić "równe współfinansowanie".
    ---
    Przecież jeśli mowa o składkach to nie o składaniu się na aktualnych
    emerytów tylko przyszłych. To byłaby normalna lokata gdyby tak naprawdę
    było.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1