eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoPrzestepstwa z uzyciem noza. › Re: Przestepstwa z uzyciem noza.
  • Data: 2019-04-08 05:17:53
    Temat: Re: Przestepstwa z uzyciem noza.
    Od: Marcin Debowski <a...@I...zoho.com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On 2019-04-07, Robert Tomasik <r...@g...pl> wrote:
    > W dniu 06.04.2019 o 18:59, Budzik pisze:
    >
    >>>> Bo umknęło ci, że nikt nie produkuje samochodów (ani samochodów w tym
    >>>> celu nie wynaleziono) żeby służyły do zabijania. Dlatego nikt normalny
    >>>> nie próbuje przekonywać, że samochód to zło.
    >>> Większość broni jest rejestrowana jako sportowa (służą do zabijania
    >>> tarcz) albo kolekcjonerska. Założeniem użycia broni nie jest zabicie
    >>> człowieka. Jesli nawet ktoś to nbosi do ochrony, to z założenia będzie
    >>> próbował napastnika obezwładnić. Oczywiście moze zabić, ale ...
    >> Uzyłes sformułowania "jest rejestrowana jako" zapewne podskórnie czując
    >> fałszywosc tej tezy...
    >> To troche tak, jak dopalacze sprzedaje sie jako probki kolekcjonerskie.
    >>
    > Bo u nas jest w tej materii chore prawo. Zamiast skupić się nad
    > zbadaniem, czy osoba zamierzająca posiadać broń stanowi jakieś
    > zagrożenie ponadprzeciętne, to zmusza zainteresowanego do wykazania, ze
    > ma jakiś strasznie ważny powód. Moim zdaniem to jest tak, jakbyśmy
    > liczyli, ze terrorysta wpisze we wniosek, że ma zamiar terroryzm uprawiać.

    Fajnie, to może przypomnijmy jak badano zamachowcę z zabójstwa
    Adamowicza.

    > Natomiast argument, że ludzie kupują broń, by kogoś zabijać jest po
    > prostu "od czapy" i tyle. WIększość ani nie ma takiego zamiaru, ani w
    > praktyce do tego posiadanej broni nie używa.

    Większość ludzi, którym bezpiecznie możnaby powierzyć broń, nie ma
    najmniejszej potrzeby jej posiadania. Ci zaś, którzy do takiego
    posiadania prą, to na ogół nie są kolekcjonerzy czy sportowcy.

    Ogólnie rzecz rozbija się o minimalizacje skutków przy danym status quo,
    które, nie bądzmy naiwni, jest dalekie od ideału i raczej się nie
    zmieni. A skoro jestesmy tego świadomi to skrajną nieodpowiedzialnością
    byłoby działanie ignorujące uwarunkowania stojące za tym status quo.

    --
    Marcin

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1