eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoPrzestepstwa z uzyciem noza.Re: Przestepstwa z uzyciem noza.
  • Data: 2019-04-02 16:40:13
    Temat: Re: Przestepstwa z uzyciem noza.
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 02.04.2019 o 16:19, J.F. pisze:
    > Użytkownik "Robert Tomasik"  napisał w wiadomości grup
    > dyskusyjnych:5ca354d8$0$485$6...@n...neostrada.
    pl...
    >> To była impreza masowa. trochę inne realia taktyczne. Nie wiem, czy
    >> ktokolwiek by się tam odważył na strzał. W wypadku Gdańska Prezydenta
    >> mogła tylko i wyłącznie uratować kamizelka. Ale to dywagacja
    > I to nie byle jaka, bo ze zwykla noz sobie radzi.

    To też, choć zawsze trochę by pomogła. To zależny z kolei jak ostrzony nóż.
    >
    >> teoretyczna, bo mało kto w tym chodzi bez istotnego powodu.
    >> Gdyby ta impreza miała sensowne zabezpieczenie, czyli była zgłoszona
    >> jako impreza masowa (uprawnienia ochrony), a ochrona byłaby
    >> profesjonalna, to jeszcze być może albo sam napastnik nie odważył by się
    >> iść na kontrolę bezpieczeństwa z bronią, albo kontrola by go wyłapała.
    > Raczej bym liczyl na to, ze ochrona by scene zabezpieczyla, i nie
    > wpusicila - bo po co, a na co.
    > A to nie mecz pilkarski - nie maja artystow obszukiwac, tylko raczej
    > pilnowac, zeby ktos postronny sie nie krecil i nie ukradl :-)

    Wiesz, ale jak to było zajęcie pasa drogowego, to tak nie do końca
    ochrona ma prawo sobie ludzi zatrzymywać. To będzie działało, dokąd nie
    przyjdzie ktoś, kto wie o co chodzi.
    >
    > A i tak moglby przejsc - moze by sobie identyfikator "media" naprawde
    > wydrukowal, albo inteligentnie zagadal - jestem sekretarzem prezydenta :-)
    > Albo chwycil jakies pudlo i udawal muzyka/obsluge :-)

    No właśnie o to chodzi. Pytanie, na ile gość wie o co chodzi. Bo ktoś,
    kto brał udział w zabezpieczaniu takich imprez po chwili obserwacji
    znajdzie spokojnie lukę przeważnie.
    >
    > A napastnik by poczekal pod scena, az prezydent wyjdzie/wejdzie, bez
    > ochrony :-)

    No więc właśnie pewnie z tego powodu nikt tam nie kombinował zanadto.
    Jaki sens było robić fortecę z tej sceny, jak poza nią Prezydent łaził
    pomiędzy ludźmi. Normalny zamachowiec by go zadźgał poza sceną.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1