eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoPrzekręt w pracy (krótka historia)Re: Przekręt w pracy (krótka historia)
  • Data: 2003-12-27 18:35:11
    Temat: Re: Przekręt w pracy (krótka historia)
    Od: "Ajgor" <ajgor@bez_spamu.go2.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    fart wrote:
    >> Najwyrazniej cos u ciebie nie tak jest z kultura....
    >
    > Tak ... ale pracuje nad tym przy wydatnej pomocy m.in. ludzi stąd.
    > Są już efekty... małe bo małe ale są.

    :D

    >> Wrecz przeciwnie. 21 lat pracuje w tym samym zakladzie (co chyba
    >> jednak swiadczy o mojej wartosci) i jestem uwazany za na tyle
    >> dobrego pracownika, ze dostaje innych (nawet starszych) na
    >> przeszkolenie.
    >
    > Nooo z tym to tak od razu bym się nie zgodził. Tutaj można
    > polemizować.

    Polemizowac, ze 21 lat, ze dostaje na przeszkolenie, ze pracuje, czy ze
    dostaje na przeszkolenie? ;D

    >>> szefa uważasz za
    >>> idiote
    >> Co mysle o swoim szefie, niech swiadczy fakt, ze niedawno ot tak dla
    >> kaprysu postawil wodke swoim podwladnym. A jest ich okolo 50.
    >> Oczywiscie wodke po pracy.
    >
    > Taki miał kaprys. Jego sprawa

    Ale przyznasz, ze szefa z takimi kaprysami raczej sie nie uwaza za idiote:)

    >> Szefa mam bardzo dobrego i zycze go sobie do emerytury.
    >
    > Kolejny lizus

    No cos ty??? Przeciez sam napisales, ze uwazam szefa za idiote. To co ze
    mnie za lizus? Nawiasem mowiac on nie wie, ze tak o nim mysle, wiec chyba
    jednak nie lizus:) Jeszcze po za tym widze go moze ze trzy razy na miesiac,
    wiec nie mam jak sie podlizywac :)) Po prostu nie wcina sie w robote, dzieki
    czemu nie przeszkadza i wszystko dobrze idzie:)

    > Twoje zdanie o standardowym pracodawcy jest dokładnie takie samo, jak
    > moje o standardowym pracowniku ......... wy mi płaćcie a ja się
    > zastanowię, czy będę pracował ..... coś mi się zdaje, że ten jeden
    > zakład, jak dla Ciebie to zbyt mały horyzont i nie masz rozeznania.

    W moim zakladzie pracuje .. no nie wiem.. jakies.. 5? moze 10 tysiecy ludzi,
    ktorzy sa czyimis szefami. Ja znam bardzo wielu z nich. Oczywiscie nie
    wszystkich. Ale powiem ci ze niewielu wsrod nich jest takich, ktorzy
    zasluguja na inna opinie. A najgorsze ze oni sa przekonani o swojej
    niesamowitej wyzszosci. Im wiekszy kretyn, tym ma wieksza manie wiekszosci.
    Ale to juz temat na inna bajke.

    > I nie twierdze, że pracodawcy są święci ale stosunek pracownika do
    > pracy jest ...... pożałowania godny .....

    Wiesz co? Pewnie sie zdziwisz, ale zgadzam sie z toba calkowicie. Mysle, ze
    lenistwo jest nasza cecha narodowa. Mowi sie, ze jak by Polak zarabial 5
    razy wiecej, to by 5 razy lepiej pracowal. Ja mysle, ze jak by nawet
    zarabial 10 razy wiecej, i tak by tylko patrzyl, jak sie przespac w pracy. I
    wyobraz sobie, ze to pisze pracobiorca, a nie pracodawca:)))

    > Człowieku kumunizm się skończył teraz już możesz tylko poprzez
    > znajomości lub wiedzę znaleźć pracę.

    TYLKO przez znajomosci. Wiedza chyba raczej nie ma wielkiego znaczenia.

    > ahaaaaaa jeszcze jedno żeby było śmieszniej ... nie jestem już od
    > dawna pracodawcą ..... ale nie jestem też pracownikiem ...
    > mam własną działalność gospodarczą

    Czyli w pewnym sensie jestes i jednym i drugim. Sam siebie zatrudniasz i sam
    u siebie jestes pracownikiem:))



Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1