"Krzysztof 'kw1618' z Warszawy"
> a ja myślę, że akurat przy filmach fabularno-dokumentalnych to maskują
> po
> to, aby własciciel nie przyszedł po kasę za "udział"

Co do twarzy to rozumiem.Tylko jak sam samochód ma wziąć udział w filmie i
ja mam za to dostawać wynagrodzenie... Równie dobrze właściciel mieszkania w
kamienicy, którego okno stało się np. tłem mógłby żadać wynagrodzenia za
występ okna. Ogólnie maskuje się, aby na starcie ludziom zamknąć ich
prawdziwe i wyimaginowane roszczenia

>Trochę bez sensu jak dla mniejest >maskowanie nr rej radiowozów
>oznakowanych, gdy numer taktyczny nie >maskowany.

Tak. Jedno i drugie jest bez sensu. Po co zakrywać takie znaki w ogóle,
zmieni to coś jak nie będzie wiadomo który to pojazd z oznakowanych i tak
czy siak widocznych na kilometr...? Tego typu maskowanie to najprędzej w
filmach fabularno-"dokumentalnych", aby jakoś podpicować te brednie i
podkręcić atmosferę, żeby film wyglądał na dokumentalny, choć na prawdę nie
ma tam nic z realu. Jak coś takiego widzę to gaszę ekran TV.