eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoProśba ojca (długie). Re: Prośba ojca (długie).
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
    From: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: Re: Prośba ojca (długie).
    Date: Thu, 10 Feb 2005 00:20:26 +0100
    Organization: "Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl"
    Lines: 87
    Message-ID: <cue7ue$20j$8@inews.gazeta.pl>
    References: <cuaoni$6dk$1@atlantis.news.tpi.pl> <cuaq0a$cne$1@atlantis.news.tpi.pl>
    <cuar1k$i4m$1@atlantis.news.tpi.pl> <cub7v6$50d$6@inews.gazeta.pl>
    <cubljv$2os$1@atlantis.news.tpi.pl> <cubn2m$rhg$1@inews.gazeta.pl>
    <cuboe9$ar0$1@atlantis.news.tpi.pl> <cudm4e$cto$9@inews.gazeta.pl>
    <cue0qn$hic$1@atlantis.news.tpi.pl>
    NNTP-Posting-Host: bqy193.neoplus.adsl.tpnet.pl
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: inews.gazeta.pl 1107993359 2067 83.29.92.193 (9 Feb 2005 23:55:59 GMT)
    X-Complaints-To: u...@a...pl
    NNTP-Posting-Date: Wed, 9 Feb 2005 23:55:59 +0000 (UTC)
    X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2800.1106
    X-Priority: 3
    X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2800.1106
    X-User: robert.tomasik
    User-Agent: Hamster/2.0.0.1
    X-MSMail-Priority: Normal
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:277050
    [ ukryj nagłówki ]

    Użytkownik "Marta Wieszczycka" <m...@N...pl> napisał w wiadomości
    news:cue0qn$hic$1@atlantis.news.tpi.pl...

    > To Ty sugerujesz, że można uznać, że dany czyn nie jest przestępstwem,
    > powołując się na metody wychowawcze. Ja jedynie zauważyłam, że to
    > kiepski argument.
    >
    Marta! W Polsce trzeba komuś dowieść winę. A więc chcąc przedszkolance
    przedstawić zarzut z 207 musisz dowieść, że jej zachowanie było
    niepedagogiczne i miało na celu znęcanie się, albo przynajmniej że miała
    świadomość znęcania się i się na to godziła. Czy uważasz, ze jesteś w stanie
    tego dowieść przed sądem? Przypominam, że do dyspozycji mamy jedynie
    zeznania kilkorga 3 letnich dzieci. Inaczej stanu faktycznego nie ustalisz.
    Najprawdopodobniej nigdy się nie dowiemy, ile owo zamknięcie trwało i jakie
    były tego okoliczności.
    >
    > Co zatem innego mogło być jego celem?

    Nie wiem. Strzelam, że miało to na celu uniknięcie paniki i zbiorowego
    zakłócenia porządku publicznego przez pozostał dzieci. Wiem, ze pomysł
    głupi, ale im głupszy, tym trudniejszy do obalenia.

    > Co mogło być celem zamknięcia zapłakanego dziecka w ubikacji?

    Przypomina Ci, ze ja go nie zamykałem. Zakładam, że ta przedszkolanka ma
    jaką tam mniej lub bardziej racjonalną teorię na ten temat.

    > Już wiadomo, że nie jego wychowywanie. Zatem co?

    A skąd wiadomo, ze nie jego wychowanie. Marta, tu chodzi o wykazanie, co
    myślała opiekunka. Jak jest głupia, to straci w najgorszym razie pracę, ale
    do przestępstwa jeszcze moim zdaniem daleko.

    > Może uzyskanie świętego spokoju przez wychowawcę?

    A może uzyskanie świętego spokoju przez resztę grupy?

    > A jeśli nawet tak, to myślisz, że w świetle prawa to go usprawiedliwia?

    Karnego - tak. Dyscyplinarnego, pedagogicznego pewnie nie. Ale to dwie
    płaszczyzny.

    >
    > > Po za tym, nie zapominaj, że
    > > należało by dowieść, ze czyn ów jest obarczony jakąś większą, niż
    znikomą
    > > szkodliwością społeczną czynu i jeszcze kilka innych szczegółów. Samo
    > > wyczerpanie literalne niektórych znamion czynu zabronionego, to za mało,
    by
    > > skutecznie doprowadzić do skazania.
    >
    > Dwóch czynów zabronionych. I to ma tu spore znaczenie.

    Nawet 10 - jak nie wykażesz szkodliwości społecznej, to Ci to padnie na
    pierwszej rozprawie.

    > O ZSS można mówić, kiedy jeden kolega zamknie drugiego w toalecie na
    > chwilę dla kawału. ZSS w przypadku art. 189 KK. Ale nie kiedy
    > przedszkolanka (osoba odpowiedzialna za opiekę nad dzieckiem) zamyka tam
    > powierzone sobie trzylatki (o ile dobrze zapamiętałam wiek), za karę,
    > czyli w formie represji. Zauważ, że art. 207 dotyczy osób słabszych
    > psychicznie od sprawcy. I osoby te zostały objęte szczególną ochroną.
    > Dlatego nie może tu być mowy o ZSS.

    A czemu? Taż Ci już wykazałem, że zabronienie wyjścia na śnieg bez kurteczki
    tej jest jakimś tam ograniczeniem i pozbawieniem wolności. literalnie
    spokojnie by na 207 się łapało. Zastanów się, jak bardzo maluch może chcieć
    iść na saneczki. A gdzież tu szkodliwość społeczna?

    No i nadal nie wiem, na jak długo te dzieci zamykano. Bo czy uznasz za
    karnie naganne, jeśli pani kazała malcowi iść do łazienki i nie wychodzić
    stamtąd, dopóki nie przestanie płakać? - co załóżmy trwało 5 minut. Wiesz,
    nawet w obrębie omawianego czynu mamy wiele możlwości. Bo co innego
    zamknięcie w ubikacji na cały dzień, zgoła bez jedzenia, picia i światła, a
    co innego na 5 minut, tok trochę dla draki. A Ty już chcesz przedszkolankę
    odstrzelić niemalże.
    >
    > Ps. A co do szkodliwości takiego czynu wobec trzylatka, to może jednak
    > powinieneś poczytać sobie trochę o tym, co psycholodzy ma do powiedzenia
    > na temat skutków tego typu represji u dzieci.

    Marta, grzeczny dziś byłem! Uwierz, że od tego są biegli. Jakbym nawet
    przeczytał te tomy, to by się pewnie okazało, że co profesor to ma własną
    wizję potencjalnych skutków. Od podniesienia zaradności takiego malucha, do
    możliwości targnięcia się na życie w dalekiej przyszłości. I tak tego nie
    zrozumiem. Wymyśl jakąś inną karę.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1