eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoProkurator z łodziRe: Prokurator z łodzi
  • Data: 2023-11-24 17:46:20
    Temat: Re: Prokurator z łodzi
    Od: Shrek <...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 24.11.2023 o 12:31, J.F pisze:

    > Dziury sie nie da ukryc.
    > Jak wiesz mozna dociekac z ktorej strony ma wlot,

    Tylko trochę głupio jak rózni biegli mają przeciwstawne opinie w takim
    temacie. Jeszcze głupiej jak okazuje że że jest jeden ogólnokrajowy
    biegły od lecenia w chuja przy fakapach policji i w zasadzie z zasady
    wiadomo że się mija z prawdą. I na podstawie jego opinii są umarzane
    postępowania. Za to powinien być sztum dla biegłego i komisja śledcza
    dla sprawców kierowniczych.

    >> O jednej ze spraw tu dyskutowaliśmy (to ta gdzie policjant strzelił
    >> sebie w plecy a potem łódzki biegły, jak się okazuje na zlecenie
    >> łodzkiego prokuratora doszli do wniosku ze strzał padł z przodu).
    >
    > No ale moze taką opinie mial, ale jeszcze wysłał dodatkowe rzeczy do
    > analizy ...

    Przez pomyłkę to można dziewkę z czworaków zbrzuchacić. Ten człowiek
    istniej po to żeby się mylić.

    >> Jakby się bronił to raczej by strzelał do policjanta albo "w powietrze"
    >> niż sobie w szyję a potem w głowę.
    >
    > Jak juz tam szamotanina była, to róznie mogło być.

    Różnie mogło być, ale biegły wiedział jak i przyjął najmniej
    prawdopodobną wersję...

    >> No przecież piszę że ten sam. biegły specjalny, co dziwnym trafem
    >> znajduje się zawsze tam gdzie policja kogoś zabije. Teraz okazuje się że
    >> jest prokurator co jeździ za fakapami policji i je zamiata. To jest
    >> kurwa zwyczajna mafia, tyle że państwoa!
    >
    > Ale jak, skoro ma postawionych kilka zarzutów?

    Ale nie o to.

    >> Prokurator dwukrotnie po prostu umorzył. Sąd skazał z prywatnego aktu
    >> oskarżenia.
    >
    > Od tego jest, aby decydowac czy umorzyć.

    Ale nie wbrew faktom.

    > Ale jakies podkładki musiał do tego miec - nic na papierze nie
    > wskazywało na winę policjanta, czy były i takie opinie, ale gdzies
    > schował?
    >
    > Z drugiej strony sąd do skazania tez potrzebował jakis dowodów.

    No właśnie... Czyli były. Prokurator o nich nie wiedział czy po prostu
    zignorował?

    >> A prokurator w roli
    >> obrońcy ma na usługach biegłego w randze profesora (do niedawna
    >> kierownika katedry medycyny sądowej), który pisze opinie na zawołanie. I
    >> potem jest problem - niby głupoty pisze, ale pieczątka profesora jest,
    >> to kto mądrzejszy - profesor czy magister?
    >
    > A adwokat rodziny to myslisz, ze nie ma ? :-)

    Profesora i kierownika zakładu medycyny sądowej - raczej nie ma.

    > Zona w policji, brat w policji ... no albo Ziobro kazał :-)
    > A moze po prostu brak dowodów.

    Jak kurwa brak dowodów? A dziury w ciałach denatów, a nagranie ze
    stachowiakiem. W sumie to czasem mam nadzieję, że w takich sprawach
    znajedzie się ktoś kto poleci tak samo w chuja tylko w drugą stronę...


    --
    Shrek

    Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
    PS - i konfederację!

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1