1. Data: 2002-07-30 20:02:44
Temat: Re: Prawo do obrony koniecznej.
Od: "Grzegorz Stokwisz" <m...@w...szczecin.pl>
Użytkownik "Michal Kukula" <m...@a...net.pl> napisał w wiadomości
news:2215F8DAFC95D511837D00C04F82416E0205CEF1@inf2.r
zeszow.tpsa.pl...
> Najpierw wstęp:
> Kielecccy policjanci zatrzymali czterech mężczyzn, którzy z wiatrówki
> strzelali do ludzi na jednej z ulic w centrum miasta.
> Mężczyźni oddali conajmniej jeden strzał z wiatrówki do idącej
> chodnikiem
> kobiety. Ta zauważyła sprawców i natychmiast wezwała policję. Po krótkim
> pościgu zatrzymano czterech mężczyzn w wieku od 22-ch do 23-ch lat,
> wszyscy
> są mieszkańcami Kielc. Jeden z nich został rozpoznany przez
> pokrzywdzoną.
> Przy zatrzymanych znaleziono wiatrówę z gwintowaną lufą. Młodzi ludzie
> nie
> mieli pozwolenia na broń, grozi im kara do trzech lat więzienia.
> Radio Kielce
>
> I moje pytanie:
> Jeślibym szedł przez miasto, z własnym pistoletem, ostrym, na który
> mam pozwolenie, i jeślibym zobaczył że ktos strzela do ludzi z broni
> długiej,
> to czy w ramach obrony koniecznej miałbym prawo wpakować
> takiemu kulę w łeb?
> Z bliska?
> Pytam co mówi o tym aktualne, Polskie prawo?
> Obrona konieczna obejmuje ochronę swojego życia ale i cudzego życia
> też...
> Mam rację?
>
> Pozderawiam.
> Michal
>
> P.S. Uwaga, crosspost
>
wszystko bedzie zalezalo imho od oceny sytaacji faktyucznej :
1) obrona konieczna musi byc rownowazna do zagrozenia. Pod slowem "strzela"
moze sie ukrywac wiele sytuacji faktycznych, tzn strzela w powitrze, strzela
w strone ludzi, strzela aby zabic itd...
2)zabicie czlowieka w celu obrony innego czlowieka, to ostatecznosc. Nie
sadze, zeby mozna sie z tego wywinac. Raczej sad uwzgledni wszystko co moze
uwzglednic i zamiast od 3 do 25 dostaniesz najmniejszy mozliwy wymiar kary.
Po prostu trzeba strzelac tak, zeby powstrzymac dzialanie, nie zabijajac
przy tym.