eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoPrawo autorskie do wypowiedzi na newsach › Re: Prawo autorskie do wypowiedzi na newsach
  • Data: 2002-06-07 20:27:30
    Temat: Re: Prawo autorskie do wypowiedzi na newsach
    Od: Jacek <g...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Tomasz Pyra wrote:
    >
    > Jacek wrote:
    >
    > > Zatem prosze nie podpuszczac biednych studentow.
    > > Usenet to miedzynarodowy system rozpowszechniania postow autorskich i
    > > kazdy post do usenetu podlega ochronie praw autorskich.
    > > Nie sa przewidziane zadne opcje w zakresie przenikania postow z usenetu
    > > do www, wydawnictw drukowanych, multimedialnych , bez zgody
    > > autora.
    > > Jezeli nadal nie jestes o tym przekonany to moge wesprzec taka sprawe w
    > > sadzie i poprowadzic do pomyslnego zakonczenia, zgodnie z intencja
    > > tworcy.
    > >
    >
    > Posty usenetowe leca od razu do wyszukiwarek ktore IMHO nie sa juz usenetem
    > a raczej www.
    > Archiwa takich grupek mozna sobie sciagnac w calosci i na przyklad nagrac
    > na plyte.
    > To z jednej strony bedzie nadal usenet, a z drugiej strony juz usenet to
    > nie bedzie.

    Pewnie nie pamietasz, ale po to prowadzilem na temat dyskusje 2 lata
    temu z Deja News
    aby tak wlasnie nie bylo.
    Aby uniknac odpowiedzialnosci prawnej za naruszanie praw autorskich ,
    Deja News wlasnie wprowadzila
    opcje wykasowania archiwow dotyczacych konkretnej osoby, na jej pisemny
    wniosek.
    I to tez wywalczylem, aby ochrona praw autorskich rozciagala sie
    transgranicznie.

    Wskaz mi, ktora wyszukiwarka na swiecie nie umozliwia jeszcze
    wykasowania archiwow
    dotyczacych zainteresowanego autora ,. na jego wniosek ?
    Wszystkie maja taka opcje.

    >
    > Sa to pewnie informacje _publicznie_ dostepne w internecie ktore zapewne
    > wolno zgrac sobie na plyte i nawet sprzedac komus ta plyte.
    > Jakis czas temu bardzo popularne bylo wsrod posiadaczy szybkich lacz
    > zrzucanie jakims wgetem jaks tam zleconych im stron na plyty i branie za to
    > pieniedzy.

    ale peer-to-peer
    ludzie kopiuja tez inne plytki
    i to wszystkie jedynie jest tolerowane do pewnego poziomu
    rozpowszechnienia zjawiska.
    Ale zapewniam cie ze jezeli to tylko bedzie oplacalne to wplyna te
    sprawy na wokandy.

    >
    > Nalezy zachowac calosc wiadomosci (czyli najlepiej naglowek, w ktorym sa
    > dane o autorze, miejscu i czasie wyslania itp - chodzi o nieprzeinaczenie
    > na przyklad).
    Nie.
    Nalezy kazdorazowo zapytac autora o zgode.

    >
    > Myse ze jezeli ktos zrobi plyte CD z archiwami pl.soc.prawo i jeszcze
    > innych grup i bedzie za to pobieral oplaty to zaden sad mu nic za to nie
    > zrobi.
    Sad nic nikomu nie robi, jedynie autorom zasadza odszkodowanie.

    >
    > Kwestia czerpania zyskow z udostepnienia tego co ktos napisal bez jego
    > zgody w takim przypadku rowniez powinna dotyczyc wtedy np. dostawcow
    > interentu ktorzy de facto rowniez czerpia zyski z tego ze udostepniaja
    > czyjes wypociny usenetowe (i to bez zgody tego kogos).

    Znow sie mylisz.
    Za zgoda , domniemana zgoda wyrazona przez uzywanie usenetu zgodnie z
    jego przeznaczeniem
    i definicja.

    Czekam teraz na przeslanie mi do recencji najnowszej ksiazki Massive
    Data Sets, ktorej poszczegolne rozdzialy napisali wlasnie
    wspolpracownicy najwiekszych wyszukiwarek internetowych
    i bede optowal za powolaniem konsorcjum reprezentujacego firmy
    upubliczniajace usluge internetowego wyszukiwania informacji i
    po.dpisanie allaincu, na mocy ktorego firmy te zobowiaza sie do ochrony
    praw autorskich w systemie usenet w maksymalnym mozliwym zakresie.
    Nie mozna przeciez dalej tolerowac w demokracji takiej sytuacji ze w
    usenecie jedni sa autorami, a inni pasozytami i czerpia garsciami,
    kradnac z usenetu wlasnosc intelektualna, za ktora nic nikomu nie placa.

    Moj znajomy Joseph W. 11 lat temu zalozyl Usenet University, gdy www
    dopiero powstawal w Genewie
    i idea ksztalcenia studentow za posrednictwem usenetu byly na owe czasy
    rewolucyjna.
    Potem przyszedl www, pierwsza konferencja www w Genewie, Konsorcjum www
    przy MIT i
    www sie skomercjalizowalo.

    Ale przeciez usenet nie moze powstac zakatkiem frajerow i pasozytow.
    Frajerow ktorzy pisza za darmo do usenetu i pasozytow, ktorzy za darmo
    wykradaja wartosci intelektualne z usenetu i traktuja jako swoja
    wlasnosc.
    Teraz w Stanach za Busha jest bardzo sprzyjajacy czas dla uzyskania
    ochrony prawnej wlasnosci intelektualnej rozpowswzechnianej za
    posrednictwem usenetu, szczegolnie ze w kongresie czeka kilka projektow
    ustaw.
    Potem temat zostanie wprowadzony do Unii Europejskiej i za 2-3 lata
    bedzie mozna oczekiwac wysypu
    spraw o odszkodowania z tytulu naruszen praw autorskich w usenecie.

    Jeszcze 5-10 lat temu usenet byl pelen wiedzy fachowej,
    specjalistycznych artykulow, a dzisiaj fachowosc zanika, pozostaja
    spory, dyskusje o mace.
    Jeszcze kilka lat temu wiekszosc grup miala swoich tutorow, ktorzy
    pisali FAQ grupy
    a dzisiaj wlasciwie nie czego pisac.

    Jezeli taki alliance nie zostanie podpisany to pozostaje likwidacja
    usenetu, wyczyszczenie archiwow usenetu, skasowanie i przejscie na
    system discussion boards na stronach www.

    Ale pamietaj.
    Z faktu ze samochody sa kradzione nie wyciagaj wnioskow, ze kradziez
    samochodow jest bezkarna.

    Jacek
    --
    True Shape Self(EGO) Nesting Technology world-wide.
    Inquiries should be e-mailed to: g...@p...onet.pl
    Is it day or night there http://static.spiritweb.org/CGI/sunclock.cgi
    Pingwin http://www2.gamesville.lycos.com/html_poke/poke_peng
    uin.htm

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1