-
Data: 2021-07-27 13:07:59
Temat: Re: Pomówienie
Od: maria <m...@g...com> szukaj wiadomości tego autora
[ pokaż wszystkie nagłówki ]Dnia Tue, 27 Jul 2021 10:38:27 +0200, Robert Tomasik napisał(a):
> W dniu 27.07.2021 o 09:33, maria pisze:
>> W trakcie rozprawy oskarżony został pomówiony przez świadka
>> (w tamtym okresie oskarżony nie dysponował dowodami na swoją obronę).
>> Treść tych zeznań miała oczywiście wpływ na wyrok.
> (...)
>> Dodatkowo problem polega na tym, że na rozprawie świadek coś powiedział,
>> sędzia podyktowała, a protokolantka zapisała. Rozprawa raczej nie była
>> rejestrowana przez sąd, choć powinna, a w protokole niema śladu informacji
>> w tym temacie.
>
> Nie ma śladu po pomówieniu, czy po tym, by ją rejestrowano?
>
W aktach nie ma informacji czy rozprawa była czy nie była rejestrowana
A to moim zdaniem znaleźć się powinno w protokole. Wszak od pewnego czasu
istnieje obowiązek rejestrowania rozpraw.
Co ciekawe, w tym sądzie na pewnej rozprawie (nie związanej z tą sprawą)
sędzia na wejściu oświadcza, półgłosem, niby sam do siebie, że "sprzęt się
popsuł i rozprawa nie będzie rejestrowana". Słowa te skierował jakby do
protokolantki, zanim sam sędzia zdążył usiąść za stołem i rozpocząć
rozprawę. Powyższe zaczyna zahaczać o "starą tradycję".
A co do pomówienia. To świadek coś zeznała, a sędzia zapisał coś innego,
chcąc "dowalić" oskarżonemu. Zatem w protokole istnieje ślad, że świadek de
facto "zeznał nieprawdę", bo nawet dzisiaj świadek ów będzie pamiętał, że
takie słowa z jego ust nie padły. Mało tego, będzie chciał zaprzeczyć,
jakoby takie słowa w ogóle padły z jego ust. A to będzie dowodziło, że
sprawa była prowadzona pod odgórnie założona tezę. Co zrobić z taką sędzią?
Z uwagi na jej "skłonności" w dowalaniu oskarżonemu, rozprawa nie była
rejestrowana z urzędu. Ale...... ktoś robił sobie "notatki".......
>> Pojawia się pytanie czy sąd jest zobligowany informować o rejestrowaniu
>> przebiegu rozprawy bądź nie. A jeśli rozprawa byłaby rejestrowana to gdzie
>> znajduje się plik z zapisem? Na serwerze sądu? Czy winien znaleźć się na
>> nośniku optycznym w aktach?
>> Gdyby któryś z uczestników rozprawy (nieważne kto) posiadał prywatne
>> notatki (no bo świadek/oskarżony nie nagrywa tylko robi notatki, a jakiej
>> techniki używa to jego sprawa i nie musi nikogo informować, z uwagi na
>> fakt, że nie ma tu zastosowania bodajże art. 335, a tylko na jego podstawie
>> sąd może/mógł zabronić nagrywania rozprawy - bo kiedyś "sprzęt" hałasował
>> a dzisiaj już nie i tym samym "nie zakłóca przebiegu rozprawy") to czy
>> takie nagranie (znaczy się notatki) będzie dowodem jeżeli zostało dokonane
>> de facto "bez zgody sądu", "zdaniem sadu" oczywiście, w przyszłości.
>> Problem polega na tym, że sędzia zmieniła treść wypowiedzi świadka na
>> pasujący "do odgórnie założonej tezy", a na dodatek, czego nie można było
>> nie zauważyć już na rozprawie, "w geście solidarności jajników".
>
> Najlepszym dowodem jest protokół z rozprawy. Ale wszystko sąd może
> uwzględnić.
>
>> Analizując akta, po kilku latach, pomówiony stwierdza, że to
>> co znajduje się w aktach nie polega na prawdzie, na co znalazł niedawno
>> dowody. A to czy "prawdą oszczędnie gospodaruje" świadek czy też "prawdą
>> oszczędnie gospodaruje" sędzia, to już problem tychże "gospodarzy" "prawdy"
>> Reasumując........pomówiony ma 5 lat, by dochodzić swych praw.
>> Ale liczone od kiedy? Od dnia w którym doszło do pomówienia czy od dnia
>> w którym niekarany, zdobywszy pewne informacje, dowiedział się, że został
>> pomówiony?
>
> Skąd owe 5 lat?
W 2013 r. trzy osoby pomówiły kogoś we wniosku o eksmisję. Wniosek został
odrzucony przez sąd z powodu tzw. braków formalnych. To odrębna sprawa
była. Następnie w innej sprawie w 2016 r. , karnej, jedna z tych trzech
osób (córusia tatusia), stwierdziła na rozprawie, że oskarżony odgrażał się
dwóm pozostałym (rodzicom) pewnymi słowami, które to słowa już w 2013
znalazły się we wniosku o eksmisją, pod którym to wnioskiem podpisały się
te same trzy osoby: tj. rodzice i córusia tatusia. A słowa te to są
najzwyklejsze pomówienia. Co ciekawe pozostałe dwie osoby (rodzice) na
rozprawie nie wspominają by oskarżony odgrażał się pewnymi słowami.
Najbardziej aktywna jest świadek (córusia tatusia), która już w przeszłości
zdradziła się ze swoimi planami co do matki i niewykluczone, że w
przyszłości będą matce wmawiać (córusia z tatusiem), że pewne słowa padły z
jej ust właśnie. Jak nietrudno się domyślić tatuś z córusią chcą pozbyć się
syna (brata), który stanął w obronie matki. W stosunku do samej matki też
zdradzili się ze swoimi planami oboje. A, że syn (brat) nie poddaje się, to
podkłada mu się "świnie", wmawiając jednocześnie matce, że ma problemy z
pamięcią (odnośne tego co mówiła).
Reasumując, pani świadek (córusia tatusia), gdyby nie dawała upustu swojej
mitomanii (odziedziczonej po tatusiu) to pomówienia, których się dopuściła
w 2013 r przedawniły by się po 5 latach, a że ponownie chlapnęła to samo
tymi samymi słowami na rozprawie w 2016r., nie mogąc się zapewne
powstrzymać by dokopać bratu, to nie tylko chyba "przerwała bieg
przedawnienia" pomówienia (2013r + 5lat = 2018r), co zorganizowała sobie 8
lat, ciążące nad nią do 2026r (2016+10)?
> Fałszywe zeznania, to 8 lat pozbawienia wolności i
> przedawnienie ścigania 10 lat. Odpowiedzialność z 234 kk, to sytuacja,
> gdy ktoś przykładowo pisze doniesienie, ale nie składa zeznań. To jeden
> z powodów, że często w pierwszej kolejności przesłuchuje się w
> charakterze świadka zawiadamiającego. Kiedyś, to były dwa protokoły, a
> teraz jest jeden.
Dziękuję za powyższą informację.
Następne wpisy z tego wątku
- 27.07.21 21:37 Robert Tomasik
- 06.08.21 14:18 ąćęłńóśźż
- 06.08.21 19:12 ąćęłńóśźż
- 07.08.21 00:41 Marcin Debowski
- 07.08.21 08:01 Shrek
- 07.08.21 11:15 ąćęłńóśźż
- 07.08.21 17:43 Animka
- 07.08.21 18:15 Shrek
- 07.08.21 19:02 ąćęłńóśźż
- 07.08.21 21:57 Animka
Najnowsze wątki z tej grupy
- oferta na ubezpieczenie OC życie prywatne
- e-doręczenia
- Zbieranie podpisów przed sklepem
- cenzura internetu
- ulaskawienie
- Kto wytłumaczy "głupiemu" prezydentowi Dudzie wielką moc prawną "dekretu premiera" TUSKA? [(C)Korneluk (2025)]
- Natalia z Andrychowa
- Re: Bodnatura BARDZO tanio wyceniła Owsiaka. HAŃBA!
- CYA: Minister Finansów odbija piłeczkę do PKW :-) [obiektywny brak możliwości wykonania wewnętrznie sprzecznej uchwały]
- Komendant odszedl z hukiem
- Jak na naszych oczach odradza się cenzura :-)
- 19 migrantów
- Kongres USA uchwalił "Prawo babci Pawlakowej" na MTK [Lex Gradma Pawlak]
- Przestępca wyborczy Musk nadciąga nad Tuskistan?
- Renta
Najnowsze wątki
- 2025-01-22 oferta na ubezpieczenie OC życie prywatne
- 2025-01-21 e-doręczenia
- 2025-01-20 Zbieranie podpisów przed sklepem
- 2025-01-20 cenzura internetu
- 2025-01-20 ulaskawienie
- 2025-01-17 Kto wytłumaczy "głupiemu" prezydentowi Dudzie wielką moc prawną "dekretu premiera" TUSKA? [(C)Korneluk (2025)]
- 2025-01-17 Natalia z Andrychowa
- 2025-01-16 Re: Bodnatura BARDZO tanio wyceniła Owsiaka. HAŃBA!
- 2025-01-15 CYA: Minister Finansów odbija piłeczkę do PKW :-) [obiektywny brak możliwości wykonania wewnętrznie sprzecznej uchwały]
- 2025-01-14 Komendant odszedl z hukiem
- 2025-01-12 Jak na naszych oczach odradza się cenzura :-)
- 2025-01-11 19 migrantów
- 2025-01-11 Kongres USA uchwalił "Prawo babci Pawlakowej" na MTK [Lex Gradma Pawlak]
- 2025-01-11 Przestępca wyborczy Musk nadciąga nad Tuskistan?
- 2025-01-11 Renta