Robert Tomasik <r...@g...pl> pisze:
> W dniu 16.03.2019 o 20:22, ń pisze:
>> www.rp.pl/Administracja/303169998-Zadoscuczynienie-n
ie-moze-byc-za-duze-to-nie-odwet.html
>> Ile wychodzi na godzinę?
>
> Tego się na godziny nie przelicza, tylko na same zatrzymania. Za 48-mio
> godzinne wiele więcej by nie dostała.

Jeśli chodzi o samo zatrzymanie na 7-8 godzin to ja "całkowicie bez
entuzjazmu" mogę zaakceptować uzasadnienie sądu co do wysokości
zadośćuczynienia. Jeśli o "całokształt postępowania" to "nie za bardzo"
(wersja bardzo dyplomatyczna).

Takie "pomyłki (być może) w dobrej wierze" będę się zdarzać (zatrzymanie
i *reszta postępowania). Ja dla mnie chodzi o wyważenie "ochrony
niewinnych" i "łapania winnych". To zawsze będzie nietrwały i zgniły
kompromis.

Z wyrokami sądów nie trzeba się zgadzać, wystarczy je respektować.
Z całym szacunkiem _ ;-)

--
A. Filip
| Im głębiej w Polskę, tym więcej rozbojów. (Przysłowie rosyjskie)