eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoPolicjant użył broni, na skutek czego jego kolega został ranny.Re: Policjant użył broni, na skutek czego jego kolega został ranny.
  • Data: 2024-11-26 19:48:34
    Temat: Re: Policjant użył broni, na skutek czego jego kolega został ranny.
    Od: Shrek <...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 26.11.2024 o 19:38, nadir pisze:

    >> Też mi się wydaje że dobrze, choć z drugiej strony policjant to ma
    >> duże możliwości mataczenia (choć jak się wszystko nagrało to i tak się
    >> nie wywinie).
    >
    > Nagrania to potrafią czasem zaginąć i akurat Policji często się to
    > przydarza. Natomiast zakładam, że policjant został zawieszony na czas
    > postępowania, więc możliwości mataczenia ma mierne.

    Z kolegami może się widywać... Choć jak nagrało się to wiele nie wskóra.
    Inna sprawa że ma IMHO i tak większe niż przypadkowy cywil. Ale imho
    decyzja sędziego w miarę ok - no chyba że jest obawa emiracka;)

    >> Natomiast zastanawia mnie kolo od maczety. Pieprzone pismaki donoszą,
    >> że to nie pierwszy raz i zwykle nic się w tej sprawie nie działo.
    >> Wystarczy że policjant obok zabił drugiego policjanta i nagle kolesia
    >> zawijają na 3 miechy? Za co - toeretycznie to że obok jeden policjant
    >> zastrzelił drugiego w żadnen sposób nie wpływa na kwalifikację czynu
    >> biegającego z maczetą.
    >
    > Nie pamiętasz? Premier tłitował kto winien.

    Ale dlaczego - przecież to że policjanci się strzelali nijak na jego
    kwalifikację nie wpływa:P

    >> Więc czemu jak biegał za cywilami to go zlewano a jak przypadkiem obok
    >> się policjanci strzelali to nagle aresztowano? Czyżby jak z obywatelem
    >> i allegro - jak gania obywateli to nie ma znamion, ale jak obok
    >> gliniarza zastrzeli drugi to nagle się znamiona znajdują?
    >
    > No przecież nie pierwszy to raz Policja zlewa temat a potem zdziwienie,
    > że ludzie biorą sprawy w swoje ręce. No wiec wyrywają chwasta, bo to już
    > ten czas i szambo wywaliło. Gdyby podczas tej interwencji nikt nie
    > zginął, to pewnie za jakiś czas gość nadal latałby z maczetą po mieście.

    Otóż to...

    > Swoją drogą jestem ciekaw czy wcześniej w przypadku maczetnika
    > prokurator wystąpił o areszt a są go nie przyklepał?

    Jeszcze pewnie pismaki wytropią. Ale sądzę że większość interwencji się
    kończyła na "pan się uspokoi bo sąsiedzi dzwonią". W zasadzie gdyby nie
    te oszołomy co dupę zawracają to nie byłoby problemu...


    --
    Shrek

    Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
    PS - i konfederację!

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1