eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoPolicjanci o świcie weszli siłowoRe: Policjanci o świcie weszli siłowo
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!newsfeed.pionier.net.pl!news.internetia.
    pl!newsfeed.tpinternet.pl!nemesis.news.tpi.pl!atlantis.news.tpi.pl!news.tpi.pl!
    not-for-mail
    From: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: Re: Policjanci o świcie weszli siłowo
    Date: Sun, 17 Feb 2008 12:38:51 +0100
    Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
    Lines: 94
    Message-ID: <fp96nl$cto$1@nemesis.news.tpi.pl>
    References: <fp10og$q4a$1@news.ds.pg.gda.pl> <fp1kp5$gso$1@nemesis.news.tpi.pl>
    <m...@n...lechistan.com>
    <fp2eku$sr8$1@atlantis.news.tpi.pl>
    <4...@n...lechistan.com> <fp2ms1$s1f$1@nemesis.news.tpi.pl>
    <v...@n...lechistan.com> <fp3g8f$s9r$1@z-news.pwr.wroc.pl>
    <fp44tu$prf$1@atlantis.news.tpi.pl>
    <3...@n...lechistan.com> <fp4oc7$mbo$1@nemesis.news.tpi.pl>
    <g...@n...lechistan.com>
    <fp52c7$odi$1@atlantis.news.tpi.pl>
    <u...@n...lechistan.com> <fp6rji$nmi$1@nemesis.news.tpi.pl>
    <0...@n...lechistan.com> <fp7ahh$pnn$1@nemesis.news.tpi.pl>
    <l...@n...lechistan.com> <fp7kg7$h3f$1@nemesis.news.tpi.pl>
    <m...@n...lechistan.com>
    <fp7v3g$9f4$1@atlantis.news.tpi.pl>
    <j...@n...lechistan.com>
    NNTP-Posting-Host: bom66.neoplus.adsl.tpnet.pl
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; format=flowed; charset="iso-8859-2"; reply-type=original
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: nemesis.news.tpi.pl 1203248693 13240 83.29.28.66 (17 Feb 2008 11:44:53 GMT)
    X-Complaints-To: u...@t...pl
    NNTP-Posting-Date: Sun, 17 Feb 2008 11:44:53 +0000 (UTC)
    X-Priority: 3
    X-MSMail-Priority: Normal
    X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2900.3138
    X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2900.3198
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:517729
    [ ukryj nagłówki ]

    Użytkownik "Andrzej Lawa" <a...@l...SPAM_PRECZ.com> napisał w
    wiadomości news:jdlk85-emf.ln1@ncc1701.lechistan.com...

    > Polecenie spokojnego stania ze strony _umundurowanego_ (lub ewentualnie
    > wcześniej legitymującego się) policjanta mogę wykonać.
    > Rzucania się na ziemię? Niech sam się rzuca na ziemię! Bo do niczego
    > innego się nie nadaje, skoro za dużo naoglądał się tandetnych filmów
    > akcji, a za mało wie na temat wykrywania niebezpiecznych przestępców i
    > odróżniania ich od spokojnych ludzi.

    Głupio sądzisz. To polecenie wydaje się w celu oczyszczenia ewentualnej
    linii strzału. Przez zwłokę może się to skończyć przykładowo postrzeleniem
    Cię przez przestępcę. Uwierz, że warto coś takiego wykonać.
    >
    >> Generalnie dobrze jest wykonać każde SENSOWNE polecenie, by po prostu
    >> pomóc Policji. Jak krzyczą "z drogi", to pewnie nie po to, by sobie
    >> pobiegać.
    > Och, takie "polecenie" wykonuję nawet na widok zwykłego, szarego cywila
    > pędzącego do autobusu ;)

    No właśnie o to mi chodzi. Jak widzisz pod drzwiami AT, to nie warto z nimi
    dyskutować na temat przyczyny wizyty po prostu. Będzie na to czas później.
    >
    >> Problem jest szerszy i przykładowo dotyczy samych policjantów. W
    >> krytycznych chwilach bywało, że policjanci chcieli pomóc kolegom z AT, a
    >> ci ich traktowali jako terrorystów. Kilka takich wypadków bywało. Tak
    >> więc naprawdę w takich sytuacjach nie należy kombinować. Jeśli nawet
    >> uważasz, ze policjanci przesadzają, to jest czas na skargi i zażalenia
    >> później. Szarpanie sie z policjantem do niczego dobrego z reguły nie
    >> doprowadza.
    > Przede wszystkim policjant, który spokojnego i nie wykonującego
    > podejrzanych ruchów obywatela rzuca na ziemię tylko dlatego, że ten
    > spytał się, o co chodzi i odmówił tarzania się w błocie, powinien
    > wylecieć na zbity pysk z polskiej policji i wyemigrować na Białoruś albo
    > do innych Chin.

    To czasem jest konieczności związana z zapewnieniem bezpieczeństwa innym
    osobom oraz samemu rzucanemu - o policjantach nie wspomnę, bo stoisz na
    stanowisko, ze to "bydło" które samo chciało.
    >
    > Ja rozumiem, że to taka taktyka: zastraszyć i poniżyć na wszelki
    > wypadek. Bo może to przypadkiem będzie niebezpieczny przestępca, a pan
    > policjant na tę możliwość robi w portki ze strachu. Albo chce skorzystać
    > z tego pretekstu do podbudowania swojego ego.
    >
    > Mnie to nie interesuje - to nie jest państwo policyjne i policjant
    > powinien być dla obywatela, a nie odwrotnie. Szacunku nie zdobywa się
    > zastraszając. Zwłaszcza, że równolegle pojawiają się krańcowo odmienne
    > przypadki, kiedy policjanci boją się interweniować w stosunku to
    > rozrabiających dresiarzy albo jednego szaleńca terroryzującego całą
    > wioskę (którego w końcu musieli zaciukać sami zastraszani).

    Nikt nie jest doskonały.
    >
    >>>> W drugim to nieszczęśliwy wypadek.
    >>> Jak będę jechał za szybko na śliskiej drodze i przez to kogoś zabiję,
    >>> to
    >>> też będzie nieszczęśliwy wypadek. Ale i moja wina.
    >> To nie będzie "nieszczęśliwy wypadek, a wypadek drogowy. Różnica w tym,
    > Chcesz powiedzieć, że taki będzie już szczęśliwy, hmm? ;)
    >> że za nieszczęśliwy wypadek nikt nie ponosi odpowiedzialności. W
    > No to takie praktycznie się nie zdarzają.

    Zdarzają się.
    >
    >> odniesieniu do pojazdu, to przykładowo nieszczęśliwym wypadkiem będzie,
    >> jak się na skutek wad ukrytych urwie nagle koło i samochód skoziołkuje.
    > Winny będzie wtedy producent. Ile było już przypadków, że producent
    > musiał bulić odszkodowanie. I gratisowo wymieniać wadliwe komponenty w
    > cały seriach.

    Ale nie winny wypadkowi drogowemu. Oczywiście odpowiedzialność cywilna z
    tytułu niebezpiecznego produktu pozostanie. Ale nie karna.
    >
    >> Może nawet ktoś zginąć, ale kierowca ani nikt inny nie poniesie
    >> odpowiedzialności karnej.
    > Bo trudno, żeby odpowiedzialność karną poniosła korporacja.

    Choćby z tego powodu, ale istnieją i inne. CZasem po prostu pewnych rzeczy
    sie nie da przewidzieć. U nas w podobny sposób skoziołkowała kilka lat temu
    karetka pogotowia jadąca do wypadku. Dziewczyna jeździ na wózku. Przyczyną
    było pęknięcie w czasie hartowania sworznia wahacza, który akurat uznał za
    stosowne ostatecznie się przełamać na zakręcie.
    >
    >> Cywilną właściciel pojazdu, a dokładniej jego
    >> ubezpieczyciel. Natomiast jazda zbyt szybka, to po prostu
    >> niedostosowanie prędkości do warunków drogowych i możesz być za to
    >> ukarany.
    > Nadal będzie to pech, bo nierzadko ludzie jeżdżą ponad umiejętności i
    > warunki drogowe, a mimo to szczęśliwie nic się nie wydarza.

    Pech, jak [pech, ale klasyfikacja nieszczęśliwych wypadków jest taka, jaka
    jest.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1