eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoPolicja pomocna;)Re: Policja pomocna;)
  • Data: 2024-09-22 15:19:32
    Temat: Re: Policja pomocna;)
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 22.09.2024 o 15:10, Shrek pisze:
    > W dniu 22.09.2024 o 15:03, Robert Tomasik pisze:
    >
    >>> Masz pesymistyczny (bo nie trafiający w most) przebieg krawężnika
    >>> https://zapodaj.net/plik-P2OOP56qfL
    >>
    >> To jest ta niebieska kreska?
    >
    > A widzisz inne?

    Kreski? Krawężniki? No nie widzę, ale też nie mam zielonego pojęcia co
    to za kreska. Z krawężnikiem ma niewiele wspólnego.
    >
    >>> Pisałeś że słupkujesz bo stanowią jakieś wyimaginowane zagrożenie dla
    >>> ruchu. Jakie?
    >> Spomiędzy samochodów może pieszy wyjść na jezdnię.
    > Albo spomiędzy drzew, albo ekranów albo za stojącego w korku autobusu...
    >
    Widzisz, jakiś Ty niedorozwinięty? Zobacz sobie na Google. Tam nie ma
    chodników. Więc nawet, jakby ktoś lazł po tym pasie zieleni, to z daleka
    go widać. O braku powodu do łażenia już nie wspominam, bo zawsze jakiś
    idiota może się znaleźć.

    Jak stoją samochody, to co najmniej ich kierujący mogą tam łazić. I by
    uprzedzić - nie uważam, że to naganne. Dostrzegam problem. Podpowiadam
    rozwiązanie (znaki, słupki, policjant regulujący ruchem itp.)
    >
    >> Jeden samochód stoi - wg mnie - na pasie.
    > A gdzie ma "stać" jak on normalnie jedzie?
    >
    Już w kilku miejscach opisałem, czemu uważam, że nie jedzie. Ale może
    masz rację. Masz jakiś dowód, że on jechał?
    >
    >> Nie wiem, co jeszcze, bo czepiliśmy się jednej fotki, a ta ulica ma
    >> kilka kilometrów.
    > Na tej jednej (a w zasadzie 8) fotach są samochody z wezwaniami.
    > Zastanówmy się - dlaczego rozmawiając o konkretnych wezwaniach
    > ilustrujemy to fotką akurat odnoszącą się do tej konkretnej sytuacji?

    Bo poprzednio podlinkowałeś konkretną fotkę? Ja nie widzę głębszego
    sensu w przeszukiwaniu całego internetu, by Ci coś udowodnić. Uważam, ze
    policjanci byli tam na miejscu i zakładam ich racjonalne działanie.
    Gdybym znał powód, to nie napisałbym z przyczyn, o których wiele razy
    już pisałem.
    --
    (~) Robert Tomasik

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1