Witam ponownie.
Uściślając temat to dodam że w zadnym regulaminie pracy czy też umowie o
prace nie ma mowy o tym że rozmowy są rejestrowane czy też że rozmowy
prywatne są zabronione. Jednak wiedza pracowników o tym że są rejestrowane
jest oficjalna i wynika z tego że ustnie poinformowano nas o tym fakcie. Co
do rozmów prywatnych wychodzących z firmy nie są zabronione, a gdy ich jest
dużo to na koniec miesiąca dostaje sie kwit do kasy i sprawa załatwiona.
Jednak osoba odsłuchująca rozmowy już po samym numerze tel wie jaka to jest
rozmowa. Np jak do mnie dzwonią z mojego stacjonarnego z domu to wiadomo że
chodzi o prywatną sprawe. I osoba która odsłuchuje wie że dzwonili do mnie z
domu bo nasze nr sa w firmowej bazie i są zaznaczone że to są nr
pracownicze. Ciekawostką jest to że nagminnie takie rozmowy są odsłuchiwane
w ostatnim czasie a nie te z klijentami naszej firmy. Nawet ostatnio osoba
której ta sytyacja dotyczy przez przypadek dowiedziała sie że wszystkie
rozmowy z jego prywatnej komórki jak i stacjonarnego są dodatkowo oznaczone
na wydrukach aby ich nie przeoczyć. Oznaczone przez program który rejestruje
te rozmowy. A jego tel służbowy nie jest wyszczególniony na tych wydrukach
więc chyba ktoś tu łamie prawo?