eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

  • Data: 2007-07-14 22:10:20
    Temat: Re: Podobny problem....
    Od: "witek" <w...@g...pl.invalid> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    "MiCHA" <m...@m...waw.pl> wrote in message
    news:40db.4699344d.961a9@mail.micha.waw.pl...
    >
    > W zasadzie - nie musi. Przecież spadkodawca może nie być w stanie się
    > podpisać.

    To musi być w formie aktu notarialnego.

    Może natomiast komuś dyktować. :-)
    Jedynie notariuszowi.

    Pomijając przypadki szczególne kiedy spadkodawca minute później zszedł.

    >
    > Jak pisałem - taki testament byłby bardzo trudny do obronienia, ale nie
    > niemożliwy.

    Jest niemożliwy. Taki testament jest nieważny. I żaden sąd nie poświęci temu
    ani minuty więcej.



    > Jeśli jednak byliby świadkowie, to sądzę, że dałoby się
    > sprawę przeprowadzić. Przy czym technicznie zapewne trzebaby to
    > "prowadzić" jako testament "ze świadków". Jednak fakt że został on
    > spisany (nawet przez osobę trzecią) byłby solidnym argumentem za tym, że
    > świadkowie niczego nie pomylili przekazując go. Pamięć świadków jest
    > zawodna, a papier pamięta wszystko bezbłędnie.

    To jest to testament "ze świadków" a papierek to może być na zasadzie
    świadkowie sobie zapisali co usłyszeli.
    Gdyby świadków spełniających kryteria nie udało się zabrać, to taki
    testament spisany przez kogoś innego jest tylko świstkiem papieru.

    Testement ustny traci wazność po upływie 6 miesięcy, jeżeli była możliwość
    spisania testamentu zwykłegu, więc i tak w większości przypadków taki
    testament ustny razem ze świadkami i napisanymi przez nich kartką można
    sobie wsadzić w cztery litery.





    >
    > Tym niemiej, zgadza się: "testament maszynowy" = "kupa problemów" +
    > "marne szanse" :-)

    zerowe szanse. Nie ma takiej formy testamentu.



Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1