eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoPobicie syna przez ochroniarzaRe: Pobicie syna przez ochroniarza
  • Data: 2005-10-06 11:54:03
    Temat: Re: Pobicie syna przez ochroniarza
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik "Andrzej Lawa" <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
    napisał w wiadomości news:di1cqj$980$4@opal.futuro.pl...
    > Robert Tomasik wrote:
    >
    > > Jako ochroniarze - nie. Jako osoby fizyczne - tak. Ale nie do
    bicia
    > > kogokolwiek. Mogli przyjechać i zwrócić im uwagę na niestosowne
    > > zachowanie. Z tym, że jeżeli zostali zaatakowani, to już bronić
    się
    > > mieli prawo.
    >
    > Przy czym zauważ, że wtargnąć na cudzy teren już nie mogli.

    No, nie jest tak do końca. Nie znamy szczegółów zajścia. Jeśli
    zadzwonił po kolegów, by nie zostać przez pijanych pobity, gdy ich
    grzecznie poprosi o zaprzestanie "darcia ryja", to ja tam niczego
    złego w tym nie widzę. Choć oczywiście w tym wypadku działali jako
    osoby fizyczne, a nie pracownicy ochrony.
    >
    > > Na podstawie tego opisu, to się nie da tego stwierdzić. Przede
    > > wszystkim niejasne pozostają pobudki działania ochroniarzy. Wpadli
    na
    > > te posesję i bez słowa zaczęli lać wszystkich, czy też młodzież
    > > sprzeciwiła się upomnieniu?
    >
    > Nawet, jeśli się sprzeciwiła, wdarcie się siłą na czyjś prywatny
    teren
    > podpada pod KK.

    Znowu nie wiemy wielu rzeczy. W poście n. ma słowem o ogrodzeniu
    tamtej działki, więc nie wiadomo, czy w ogóle naruszenie miru może być
    brane pod uwagę. Poza tym nie każde wejście na cudzą posesję jest od
    razu wdarciem się. Mogli całkiem spokojnie tam wejść z prośbą o
    uciszenie się i zostać zaatakowani.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1