-
Data: 2006-12-01 10:07:45
Temat: Re: Pismo a rozmowa telefoniczna.
Od: Marcin Debowski <a...@I...ml1.net> szukaj wiadomości tego autora
[ pokaż wszystkie nagłówki ]Dnia 01.12.2006 Eneuel Leszek Ciszewski <p...@c...fontem.lucida.console>
napisał/a:
> "Marcin Debowski" 5...@z...router
>> Oj, strasznie zagmatwane.
> A co tu zagmatwanego?
Zagnieżdżenie procesu reklamacyjnego w połączeniu z powinnościami
dowodowymi.
>> Wymogu pisemnego tutaj nie ma,
>
> Tutaj, czyli gdzie?
>
> -- w moim żądaniu
> czy
> -- w ustosunkowaniu się do tego żądania
No pytałeś o ustosunkowanie, prawda?. Zresztą nie ma go w obu.
>> więc mogli telefonicznie. Skoro nie dotyczyło to tego pisma, to pewnie było
>> tak, że opowiedziałeś całą historię tej osobie a ona reklamację odrzuciła?
>
> Której osobie? Tej, która ze mną rozmawiała telefonicznie 14 listopada?
> Ta osoba:
Tak, tej. Nie jest ważne nic z tego co wymieniłeś...
>> Jeśli tak, to czy wspomniałeś o tamtym wcześniejszym piśmie? Jeśli tu też "tak"
>> to zapewne można to uznać, za ustosunkowanie się do pierwotnej reklamacji.
>> Jeśli "nie" to otwarta pozostaje kwestia dowodowa.
... ważne może być tylko ww pytanie na które nie odpowiedziałeś.
> Ponowię pytanie:
> -- Czy na moje pisemne żądanie, sprzedawca powinien się ustosunkować także
pisemnie?
Nie.
>> To MZ powinno wystarczyć, ale nie ma się to nijak do 14 dni :)
> Ma się o tyle, że sprzedawca sugeruje w piśmie odebranym przeze mnie 29 listopada,
> iż nie mógł odnaleźć dokumentacji mojej nagrywarki, z powodu tej mylącej daty.
> Innymi słowy -- niejako daje mi do zrozumienia, że i owszem, ustosunkowałby się
> do mego żądania, gdyby nie ta myląca data.
Ustosunkował się odmownie.
>> Może się nie udać. A z rzeczy których powinieneś być jeszcze świadom, to
>> fakt, że sprzedawca mógł Ci tego w ogóle nie naprawiać bo to na Tobie po
>> takim długim czasie od zakupu spoczywa obowiązek wykazania że wada tkwiła
>> w towarze w momencie wydania. Abstrahuję tu od wszystkich innych
>> okoliczności związanych z poprzednimi naprawami.
>
> No i ja o naprawę nie prosiłem, ale o wymianę na nowy egzemplarz lub o zwrot
gotówki.
> Ustawa mówi wyraźnie, że mam dwa lata, licząc od daty zakupu. Ustnie prosiłem latem
Zrozum, to nie ma znaczenia o co prosiłeś. Jak się tak dobrze orientujesz w
tej ustawie to powinieneś wiedzieć, że ciężar dowodu na istnienie niezgodności
w momencie wydania spoczywa na sprzedawcy tylko przez pierwsze 6 miesięcy od
tego wydania.
> br., a pisemnie właśnie teraz. Na moje ustne prośby sprzedawca (ZETO Białystok)
> twierdził, iż w styczniu br. wprowadzono prawo, zgodnie z którym nie zwraca się
> pieniędzy w takich przypadkach, ale reperuje wadliwe urządzenia do skutku, nie
Nie jest to prawda.
> Aby było jasne -- ja na tę umowę gwarancyjną się nie powołuję. :) I twierdzę, że
> jej istnienie nie czyni wiadomej ustawy nieważną. (że gwarancja nie unieważnia
ustawy)
Dobrze twierdzisz.
> I teraz ponawiam pytanie: Na pisemne żądanie powinienem otrzymać pisemne
> ustosunkowanie się, czy jakiekolwiek? (a jeśli jakiekolwiek -- czy może
> to być na przykład ziewnięcie pracownika/reprezentanta Sprzedawcy)
Jeśli się tak umówiliście i będzie to bezsporne w danych okolicznościach
wyrażenie woli to MZ może być i ziewnięciem.
>> > Nagrywarka była czterokrotnie w serwisie, jeśli nie liczyć tej ostatniej wizyty,
>> > w której nie powołałem się na gwarancję, ale na Ustawę. Niestety sprzedawca nie
>> > przyjmuje do wiadomości faktu, iż powołuję się właśnie na Ustawę, nie zaś na
>> > gwarancję. :) (raz, w rozmowie 22 listopada serwisant przyjął ów fakt do
>> > wiadomości, ale zauważył, iż nie jest prawnikiem)
>
>> To już jego problem. Gdyby znał swoje prawa odmówiłby Ci reklamacji z co
>> najmniej 2ch powodów z których jeden wymieniłem wyżej.
>
> A możesz je ponownie podać?
1. Ciężar dowodu na niezgodność w momencie wydania spoczywa tu na Tobie.
2. Korzystałeś z gwarancji i sprzedawca może podnieść zarzut (choć nie zawsze
skuteczny), że gwarant dokonał w towarze zmian za które on nie ponosi
odpowiedzialnoći.
>> Ja bym sobie chyba odpuścił. Nowa wyjdzie Ci taniej :)
>
> I piszesz to jako prawnik czy rebeliant? :) Twoim zdaniem ta ustawa jest pisana
> sobie a muzom? Mnie się wydaje, że jeśli tej ustawy nie będziemy przestrzegać,
> co najmniej będzie ciężko w tym kraju.
Nie jestem prawnikiem. Jestem, nazwijmy to świadomym konsumentem, który
nie lubi jak go się robi w trąbe i swoje prawa chce znać. Generalnie wyznaję
zasadę taką jak Ty, ale powiedzmy, że czuję się też w obowiązku powiedzieć co
myślę o tym wszystkim z mniej emocjonalnego p. widzenia. Zresztą zawsze
pozostają proste mechanizmy rynkowe i czasem warto uznać coś za przykre
doświadczenie i więcej tam nie kupować, niż marnować swój czas po sądach.
>> > ze sprzedaży przez producenta. (I Karen i AC Serwis zauważa, że sprzedawca
>> > zachowuje się nieco ;) dziwnie, i że w razie sporu sądowego mam wygraną sprawę)
>
>> Uważam, że szanse masz średnie i jeśli dojdzie do rozstrzygnięć sądowych
>> będzie czasochłonny i być może kosztowny proces (biegli) z niepewnym
>> rokowaniem.
>
> Nagrywarka nie nagrywa i była wielokrotnie wymieniana/naprawiana (notatki
> na karcie gwarancyjnej) a moje żądanie złożyłem w przewidzianym terminie.
> Czyżby więc prawo rzeczywiście nie obowiązywało w tym kraju? :)
Obowiązuje. Odpowiedział w przewidzianym terminie. A teraz zdaje się mineły
już te 2 lata co dalej komplikuje tę sprawę. Zresztą, jak masz wątpliwości to
zapytaj w FK.
--
Marcin
Następne wpisy z tego wątku
- 01.12.06 10:56 Eneuel Leszek Ciszewski
- 01.12.06 11:19 Marcin Debowski
- 01.12.06 11:42 Eneuel Leszek Ciszewski
- 01.12.06 16:06 Eneuel Leszek Ciszewski
Najnowsze wątki z tej grupy
- Taka paralela historyczna... Shrek, nie czytaj bo zawału dostaniesz :)
- Taka paralela historyczna... Shrek, nie czytaj bo zawału dostaniesz :)
- "Wyjebongo" 33 i 1/3
- Zastrzelił kolegę
- Sąsiad o aktywistach
- Izrael kontra Hamas
- Korekta faktury Bolt
- Re: Sędzia v. Sędzią prezes SN już zawiadomieniem w prokuraturze
- Czy Sejm RP zahamuje proceder zabijania dla organów?
- Policjant użył broni, na skutek czego jego kolega został ranny.
- znów wrocław
- Re: Antysemici z MTK w Hadze wydali nakazy aresztowania [Izrael odrzuca "fałszywe i absurdalne zarzuty"]
- Dla mr. J.F`a, Trybuna i Wiesiaczka którzy "troszczą" się o państwowe i u których 0 pragmatyzmu
- Ideologia Geniuszy-Mocarzy wer. 9927
- Re: Dla mr. J.F`a, Trybuna i Wiesiaczka którzy "troszczą" się o państwowe i u których 0 pragmatyzmu
Najnowsze wątki
- 2024-11-28 Taka paralela historyczna... Shrek, nie czytaj bo zawału dostaniesz :)
- 2024-11-28 Taka paralela historyczna... Shrek, nie czytaj bo zawału dostaniesz :)
- 2024-11-27 "Wyjebongo" 33 i 1/3
- 2024-11-27 Zastrzelił kolegę
- 2024-11-26 Sąsiad o aktywistach
- 2024-11-26 Izrael kontra Hamas
- 2024-11-26 Korekta faktury Bolt
- 2024-11-25 Re: Sędzia v. Sędzią prezes SN już zawiadomieniem w prokuraturze
- 2024-11-24 Czy Sejm RP zahamuje proceder zabijania dla organów?
- 2024-11-23 Policjant użył broni, na skutek czego jego kolega został ranny.
- 2024-11-23 znów wrocław
- 2024-11-23 Re: Antysemici z MTK w Hadze wydali nakazy aresztowania [Izrael odrzuca "fałszywe i absurdalne zarzuty"]
- 2024-11-21 Dla mr. J.F`a, Trybuna i Wiesiaczka którzy "troszczą" się o państwowe i u których 0 pragmatyzmu
- 2024-11-22 Ideologia Geniuszy-Mocarzy wer. 9927
- 2024-11-22 Re: Dla mr. J.F`a, Trybuna i Wiesiaczka którzy "troszczą" się o państwowe i u których 0 pragmatyzmu