eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoPaskudny sprzedawca - jak takiego napiętnować? › Re: Paskudny sprzedawca - jak takiego napiętnować?
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!newsfeed.pionier.net.pl!news.internetia.
    pl!news.intelink.pl!newsfeed.neostrada.pl!atlantis.news.neostrada.pl!news.neost
    rada.pl!localhost!smolik
    From: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: Re: Paskudny sprzedawca - jak takiego napiętnować?
    Date: Sun, 13 Jul 2008 22:52:51 +0200
    Organization: TP - http://www.tp.pl/
    Lines: 42
    Message-ID: <Pine.WNT.4.64.0807132239020.3652@quad>
    References: <2...@x...googlegroups.com>
    <Pine.WNT.4.64.0807041204230.432@quad> <g5bj2g$m2m$1@inews.gazeta.pl>
    NNTP-Posting-Host: emh122.internetdsl.tpnet.pl
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: TEXT/PLAIN; charset=ISO-8859-2; format=flowed
    Content-Transfer-Encoding: 8BIT
    X-Trace: nemesis.news.neostrada.pl 1216036069 8469 83.15.167.122 (14 Jul 2008
    11:47:49 GMT)
    X-Complaints-To: u...@n...neostrada.pl
    NNTP-Posting-Date: Mon, 14 Jul 2008 11:47:49 +0000 (UTC)
    In-Reply-To: <g5bj2g$m2m$1@inews.gazeta.pl>
    X-X-Sender: moj@quad
    User-Agent: Hamster/2.1.0.11
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:543654
    [ ukryj nagłówki ]

    On Sun, 13 Jul 2008, PlaMa wrote:

    > A ja mam pytanie (część tego pytania już kiedyś zadałem):
    >
    > - Co jeśli sprzedawca nie chce przyjąć towaru na pdst niezgodności?
    > - Czy może odmówić przyjęcia towaru na pdst niezgodności jeśli składam je za
    > pomocą własnego pisemka a nie ich formularzy?

    Formalnie nie może, ale jest problem dowodowy że się składało.
    Sam widziałem taką akcję: sprzedawca swoje "ja tego pisma przyjąć nie
    mogę" i finito.
    Niestety w prawie NIE MA dobrego mechanizmu, który w przypadku umów
    cywilnych dawałby skuteczne narzędzie KARNE do przymuszenia strony
    dla potwierdzenia swojego oświadczenia woli - jeśli się mylę
    to bardzo proszę o przepis :)
    Taki przepis jest dla postępowań administracyjnych, tak przy okazji
    (acz wymaga "działania na szkodę").

    W praktyce - trzeba sobie zapewnić "mocne dowody", pewnie paru świadków
    i ze dwa nagrania z różnych kamer :P (IMO praktycznie niepodrabialne).
    Jako "metodę" stosuje się też wielokroć opisywane tu wysyłanie
    poleconego.
    IMO zebranie dowodów (świadkowie i nagrania albo cóś innego) ma ten
    plus, że skuteczniej :> - przekona sprzedawcę iż się myli i nie będzie
    w przyszłości próbował powtórzenia numeru "nie przyjmę" - bo reklamacja
    ZOSTAŁA ZŁOŻONA i po 15 dniach klient przychodzi z pismem "wobec
    uzniania reklamacji..." :P (a to że sprzedawca myślał, że klient sobie
    odpuścił, dowiedzie mu że to on był w błędzie).
    Uprzedzając wszelkie domniemania że to nieetyczne i tak dalej, polecę
    przejrzenie wątków dotyczących kar umownych ("zwanych mandatami" :))
    w środkach komunikacji publicznej i standardowego "ja kanarom nic
    nie podpisałem" :P (jakby to coś mogło zmienić).


    W przypadku ścięć "na wysokim szczeblu" (tj dużych firm) opisywano tu
    procedurę, w której strona składająca pismo przyszła z notariuszem który
    sumiennie odnotował fakt położenia - na środku podłogi biura - kartki
    zawierającej tekst którego odpis oczywiscie najpierw notarialnie
    poświadczono :>
    "Strona mogła się zapoznać" :D

    pzdr, Gotfryd

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1