> Oczekujesz, że w zależności od umieszczenia/nieumieszczenia znaku D-20,
> postój kończy się za/przed znakiem D-19? ;)

Jestem Polakiem i wiem, że polskie prawo nie jest klarowne, różne absurdy
były zapisywane w aktach prawnych. Czy jakiś baran nie mógł wpaść na coś
takiego jak właśnie piszesz : że postój się kończy za lub przed w zależności
od tego cyz jest D-20 lub nie ? Wszystko jest kwestią odpowiedniego zapisu.
Jeśli ktoś by sobie tak to umyślił, to tak by było - dlaczego mam zakładać,
że ktoś nie pomyślał tym tokiem rozumowania, który ja teraz próbuję
stworzyć, żeby się bronić ? Żyjemy podobno w kraju absurdu ... Tylko
niestety w grę wchodzą jeszcze interpretacje prawne ... Co z tego, że może
formalnie mam racje, jak interpretacja przepisu znawców prawa wykaże, że się
mylę - to wtedy czy jest błąd językowy w zapisie, czy go nie ma, czy przepis
jest niejasny i tak jako obywatel dostanę po dupie za to, że ktoś nie do
końca jasno napisał o co chodzi ... Chyba wszystko w tym kraju tak działa :)
Czytasz ustawę, wydaje Ci się, że ją rozumiesz, a tak naprawdę to od razu
trzeba iść do prawnika, żeby Cię wyprowadził z błędu w jakim jesteś :D