eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoPani komornik pracuje niestrudzenie › Re: Pani komornik pracuje niestrudzenie
  • Data: 2013-10-23 13:06:59
    Temat: Re: Pani komornik pracuje niestrudzenie
    Od: "wromek" <wromek@...gmail.com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    > Nie rozumiesz.
    >
    > Suma, to suma. Wynik dodawania. (Np "Suma wszystkich strachów" :) )
    > Cena, to co innego.
    > Wartość, to jeszcze coś innego.
    >
    > Powtarzam: Cena, to może być na metce lub w ofercie. To kwota, której
    > sobie ktoś życzy w zamian za coś.
    > Wartość może być w raporcie, analizie, w głowie lub na suficie.
    > Suma - najczęściej jest błędnie (jeśli nie jest wynikiem dodawania)
    > używanym słowem zamiast "kwota", czyli po prostu "ilość pieniędzy".

    Ty nie rozumiesz.
    Szacowanie to szacowanie, komornik to robi a jak wg dłużnika zaniży wartość
    oszacowanai względem "ceny rynkowej" to można złożyć na to skargę do sądu.
    Jeśli dłużnik nie złoży to suma oszacowania zostaje jako cena do ustalenia
    ceny wywoławczej. Z reguły dłużnicy tego nie robią, bo nie wiedzą, nie
    umieją, nie chce im się, czy (wpisz sobie cokolwiek).
    Jednak w interesie dłużnika jest, żeby "suma oszacowania" była jak
    najmniejsza, bo wtedy przyjdzie masa licytantów i będą się zabijać. A jeśli
    dłużnikowi zależy na przedmiocie licytacji to najlepiej przed licytacją coś
    wpłacić komornikowi, żeby zniósł licytację lub
    podstawić swojego licytanta, żeby wykupić przedmiot licytacji dla siebie.

    Nie wiem czy już wystarczająco jasno się wyraziłem? Może poproszę innych o
    opinię...


    --
    pozdrawiam, wromek


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1