eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoPOLICJA A PRAWORe: POLICJA A PRAWO
  • Data: 2003-03-16 07:49:59
    Temat: Re: POLICJA A PRAWO
    Od: "SzerszeN" <s...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    Użytkownik "Leszek" <l...@p...fm> napisał w wiadomości
    news:b4vnve$ioe$1@topaz.icpnet.pl...

    >dokumentów.Minimum 20 sekund trzeba aby od ujrzenia
    > lizaka się zatrzymać (z reguły 20-30 m za radiowozem ) i wyłączyć

    stary jak ty sie zatrzymujesz 20 sekund, to moze lepiej przesiac sie na
    wozek inwalidzki :), be obrazy, ale jesli twoj czas reakcji jest tak dlugi,
    albo twoj samochod ma tak sprawne hamulce, ze potrzebi ci 20 sekund na
    zatrzymanie to lepiej nie jezdzij po ulicach, albo rob to pozna noca,

    moze jednak zrob eksperyment, rozpedz sie do 90 i zatrzymaj ze stoprem w
    reku, wez pod uwage ze jak widzisz lizak, to hamujesz dosc szybko, a nie
    wyzucasz na luz i czekasz az opory tarcia cie zatrzymaja

    > silnik.Dochodzi 20-30 sekund na podejście policjanta i jego opowiedzenie
    się
    > o co chodzi.Na to jeszcze moje przemówienie wyrażające "zdumienie".
    > Przejście do radiowozu też trwa jakieś 10 sekund. W moim przypadku to
    > min.1,5 minuty.
    > Z reguły w tak zwanym międzyczasie policjant jeszcze oponki sprawdza;))

    nigdy zaden policjant nawet w momencie kolizji nie sprawdzal mi opon, a
    zatrzymywany bylem pare razy, za predkosc i nie tylko, wiec mam w tym nie
    jakie doswiadczenie :), od tej 1.5 minuty odejmij te piewrsze 20 sekund
    ktore policzyles na zatrzymanie (nieprawdpodobny czas :) skad ty go
    wzioles?) i wyjdzie ci to co napisalem na poczatku czyli okolo 1 imnuty na
    to aby zobaczyc swoj pomiar





Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1